EICMA w Mediolanie - co nowego na 2019?
Tegoroczna edycja EICMA nie zawiodła. Kolejny raz potwierdziło się, że to najważniejsza impreza na świecie. Choć Europa nie jest największym rynkiem motocyklowym, to z pewnością jest rynkiem najważniejszym – probierzem trendów i oczekiwań klientów.
Producenci także nie zawiedli. Nastroje, umiejętnie podgrzewane szpiegowskimi zdjęciami i tajemniczymi zapowiedziami, wybuchły w dzikiej euforii na widok niektórych premier. Choć inne przyjęto w spokoju, zapewne także i one doczekają się należnego zainteresowania, gdy opadną potargowe emocje.
Ducati kontra BMW
Z pewnością jednym z najważniejszych stoisk na tegorocznych targach miało Ducati. Na nim bezapelacyjnym królem było nowe Panigale V4R z potężnym 221-konnym silnikiem i masą 193 kg. To właśnie wokół tego motocykla zgromadziło się najwięcej osób. Tak wiele, że momentami trudno było się do niego w ogóle dostać.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Ale Ducati pokazało także kilka innych ciekawych nowości, między innymi Hypermotarda 950 ze świetnym silnikiem znanym z Multistrady i odświeżoną ergonomią, nowego Diavela 1260 z silnikiem wyposażonym w zmienne fazy rozrządu i poprawioną pozycją kierowcy oraz Monstera 821, w tym wersję Stealth. Ten Monster będzie prawdopodobnie ostatnim w ofercie Ducati.
Na stoisku Ducati pojawiła się także Multistrada 950 S – nieco bogatsza wyposażeniem wersja popularnego turystycznego enduro. Model ten wyposażony w półaktywne zawieszenie Skyhook, quickshifter i kilka innych dodatkowych elementów, także wzbudził spore zainteresowanie.
Podobnie dużym zainteresowaniem jak stoisko Ducati, cieszyło się także to od BMW. Dziennikarze, handlowcy i zwiedzający tłoczyli się głównie wokół najnowszego S1000RR – potężnego przecinaka, którego od miesięcy zapowiadały liczne, mniej lub bardziej oficjalne publikacje.
Tym modelem BMW zapowiada sporo zmian – przede wszystkim powrót do WSBK w teamie budowanym wspólnie z Shaun Mir Racing. Zespół zasilą takie gwiazdy jak Tom Sykes i Markus Reiterberger. Nowy S1000RR to także pierwszy motocykl producenta, do którego będzie można zamówić M-pakiet, czyli specjalny, wyścigowy zestaw stylistyczny, znany z samochodów BMW.
Bawarczycy pokazali także nowe R1250GS Adventure oraz R1250RS – turystyczne enduro i sportowego turystyka, zasilane całkiem nowym silnikiem ze zmiennymi fazami rozrządu, realizowanymi systemem Shiftcam. Pojawił się również F850GS Adventure, które zastąpi w ofercie dotychczasowy model – F800GS Adventure.
Yamaha Tenere 700 vs KTM 790 Adventure
Sporą sensację wzbudziła premiera Yamahy, która pokazała wreszcie produkcyjną wersję długo oczekiwanej Tenere 700. Motocykl okazał się godnym następcą kultowej już niemal XTZ660 Tenere – silnik 689 cm3 w technologii crossplane, przeprojektowana rama z MT-07, spory skok zawieszenia i duże koła (21 cali z przodu, 18 cali z tyłu) zapowiadają dzielność terenową.
Oprócz Tenere 700 Japończycy pochwalili się również dwoma ultrawyścigowymi modelami – R1 GYTR oraz R3 GYTR, które powstaną w ściśle limitowanej liczbie i typowo torowej specyfikacji. Podczas prezentacji mogliśmy także poznać Nikena GT – trójkołowy motocykl wyposażony w turystyczne akcesoria – kufry, wysoką szybę i stelaże bagażowe. To kolejna wersja ekstrawaganckiego trójkołowca, który zelektryzował motocyklowe środowisko.
Yamaha pokazała także R125 ze zmiennymi fazami rozrządu, prototyp Tricity 300 oraz specjalną wersję skutera X-Max – Iron Max.
Na stoisku KTM główną rolę grał jeden motocykl – 790 Adventure w dwóch wersjach – S i R. Został natychmiast porównany do Yamahy Tenere 700 i ogłoszony jej bezpośrednim konkurentem. 790 Adventure wyposażony jest w znany z Duke'a 790 dwucylindrowy silnik rzędowy, regulowane zawieszenie i 3-stopniową kontrolę trakcji. 790 Adventure R ma wyższe zawieszenie, większy prześwit i jest lepiej przystosowany do pokonywania bezdroży.
Na EICMA nie zabrakło oczywiście premier od Hondy. Pokazano przede wszystkim kolejny model rodziny Neo Sports Cafe – CB650R, który kontynuuje piękną linię stylistyczną pokazanej wcześniej CB1000R. Zainteresowanie wzbudził również supersport CBR1000RR FireBlade, który, choć nie przeszedł wielkich zmian, otrzymał gruntownie zmienioną elektronikę.
Honda zaprezentowała również rodzinę CB500 – CB500X, CB500F i CB500R, a także dwa świetne małolitrażowe koncepty – CB125M i CB125X.
EICMA – motocykle elektryczne
W Mediolanie pojawiły się także motocykle elektryczne. Poza kontrowersyjną nowością, jaką pokazał Harley-Davidson, czyli LiveWire, ciekawą ofertę przygotowała firma Super-Soco. Firma, założona przez byłych pracowników Hondy może poszczycić się nowatorskimi rozwiązaniami – zarówno w zakresie designu, jak i technologii. Napędzane bateriami skonstruowanymi przez takie marki, jak Apple, LG, czy Samsung, motocykle TS, TC i TC-max (ten ostatni to nowość na 2019), wzbudziły niemałe zainteresowanie. Zasięg na poziomie 140-160 km na jednym ładowaniu oraz prędkość maksymalna w okolicach 100 km/h to już parametry, które coraz skuteczniej przyciągają zainteresowanie do elektryków. Ciekawostką jest fakt, że przedstawicielstwo i sieć sprzedaży Super-Soco sięgnęły już także do Polski.
O świetlanej przyszłości elektrycznych skuterów mówiono również na stoisku Kymco. Poza szeroką ofertą maksiskuterów zaprezentowano tam też innowacyjne rozwiązania związane właśnie elektrycznym zasilaniem jednośladów. Niestety, prezentacja została poprowadzona w języku włoskim, więc niewiele udało nam się z niej zrozumieć… Jedno jest pewne – producent z Tajwanu dostrzega wielki potencjał w elektrykach i nie zamierza odpuszczać japońskiej konkurencji również w tej kategorii.
Scramblery i flat-tracki
Na stoisku Triumpha królowały przede wszystkim Scramblery 1200 w dwóch wersjach – XC i XE. Już w standardowej znalazły się takie elementy jak pięć trybów jazdy, cyfrowy wyświetlacz z panelem instrumentów, podgrzewane manetki i tempomat. W wersji XE, zorientowanej na pokonywanie bezdroży, mamy wzmocnione zawieszenie, dodatkowe tryby jazdy czy możliwość sterowania kamerą GoPro.
Indian, po zaprezentowaniu w niemieckiej Kolonii budzącego ogromne emocje modelu FTR 1200, w Mediolanie poszedł za ciosem i pokazał FTR 1200 w czterech różnych wersjach - Tracker, Rally, Sport i Tour. Producent chyba stwierdził, że FTR jest bezkonkurencyjny, więc trzeba stworzyć wewnętrzną konkurencję w postaci różnych wariantów do wyboru...
Nieco rozczarowało Suzuki – oczekiwana przez nas czarna wersja Katany okazała się po prostu modelem w czarnym kolorze. Sądziliśmy, że producent będzie chciał dodać tutaj trochę lepszego wyposażenia, niestety tak się nie stało. Suzuki w tym roku wyraźnie postawiło na targi Intermot w Kolonii. Trudno jest obficie “sypnąć” nowościami zarówno na niemieckich, jak i włoskich targach, które odbywają się przecież w odstępie mniej więcej jednego miesiąca.
Moto Guzzi ujawniło nieco więcej szczegółów dotyczących swojego "klasycznego podróżnego enduro", czyli modelu V85 TT. Wiemy, że będą do niego dostępne kufry aluminiowe w dwóch rozmiarach oraz wiele akcesoriów niezbędnych w podróży.
Bardzo intrygująco wyglądało stoisko Aprilii. Oprócz fantastycznego RSV4 Factory, przygotowanego według specyfikacji WSBK, mogliśmy oglądać koncept RS660z dwucylindrowym silnikiem rzędowym, będącym konstrukcyjnie połową V4 z Tuono.
Benelli pochwaliło się m.in. nową 750-tką, mianowicie nakedem ukrytym pod nazwą 752S, a także modelem Leoncino w nowej wersji Ottocento.
Tajwański SYM pokazał trzy bardzo ciekawe nowe skutery - dwucylindrowego MaxSyma TL, który świetnia nadaje się do dalszych podróży, oraz dwa miejskie, bardzo żwawe modele - Joymax Z i HD 300. Na uwagę zasługiwało także stoisko Husqvarny - oprócz surowego Svartpilena 701, mogliśmy zobaczyć zachwycający koncept Vitpilen 701 Aero.
EICMA – odzież motocyklowa
Mówiąc o targach EICMA nie sposób nie wspomnieć o licznych markach odzieżowych, akcesoryjnych, olejowych, czy oponiarskich. Wielka impreza w Mediolanie to bowiem nie tylko motocykle, ale też absolutnie wszystko, co z nimi związane.
Stoiska z motocyklami są przeplatane ofertami rozmaitych wystawców, prezentujących kaski (udało nam się odwiedzić i porozmawiać z przedstawicielami marek Shark, SMK i Schuberth), odzież (byliśmy m.in. u Alpinestars, Ixon, Rev’it), czy też akcesoria (Touratech).
Na wielkim stoisku Alpinestars każdy mógł przetestować, jak działają montowane do kombinezonów i kurtek tej marki, kamizelki powietrzne Tech-Air. Rozwiązanie budzi coraz większe zainteresowanie, co wnioskujemy po prawdziwym oblężeniu stoiska Alpinestars przez zwiedzających.
Na targach można było również zobaczyć nową odsłonę i kolekcję 2019 włoskiej marki Spyke. Co ciekawe, od sierpnia za sterami Spyke stanęła polska grupa kapitałowa Liberty Motors. Tak, to nie jest żart – wielki brand, znany i doskonale rozpoznawalny w całej Europie, jest w polskich rękach. Trzymamy kciuki!
Wprawdzie takie marki, jak Metzeler, czy Pirelli, nie miały osobnego stoiska, ale udało nam się spotkać z ich przedstawicielami i porozmawiać o oponach na sezon 2019. W tej chwili niestety niewiele jeszcze można zdradzić, ale jedno jest pewne - nowe odsłony topowych modeli opon są tuż tuż… Na ten moment najgorętsze nowości Ducati zaprezentowano na obecnych w sprzedaży oponach Pirelli, z kolei BMW pokazało się oczywiście z ogumieniem Metzeler.
A jak na targach mogą się zaprezentować czołowe marki olejowe? Najlepsi mają na to swoje sposoby… Motul przygotował wielkie stoisko “Paddock Show”, czyli prawdziwą gratkę dla wszystkich miłośników serii wyścigowej WSBK.
EICMA 2018 – podsumowanie
Szczegółowe opisy nowych modeli i podsumowania dotyczące poszczególnych marek pojawiły się na portalu, dlatego tutaj chcieliśmy zaznaczyć tylko co zrobiło na nas największe wrażenie i podsumować imprezę w jednym miejscu. Targi EICMA, jak zwykle były wielkim WOW dla branży motocyklowej – od nowości było aż gęsto, zainteresowanie mediów i zwiedzających tradycyjnie przerosło najśmielsze oczekiwania.
Mimo złowrogich przepowiedni wieszczących koniec kariery spalinowych pojazdów w związku z nowymi normami euro, końca branży jak na razie nie widać. Widać natomiast prawdziwy wyścig zbrojeń w technologiach, które mimo zaawansowania, stają się coraz bardziej przyjazne kierowcy.
|
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze