Rajd Dakar 2011 - legenda znów ożywa!
Od 1. do 16. stycznia oczy fanów sportów motorowych z całego globu skierowane będą na Amerykę Południową, gdzie najlepsi kierowcy toczyć będą morderczy bój z bezdrożami Argentyny i Chile
Już zaledwie kilkadziesiąt godzin dzieli nas od rozpoczęcia 33. edycji legendarnego Rajdu Dakar. Od 1. do 16. stycznia oczy fanów sportów motorowych z całego globu skierowane będą na Amerykę Południową, gdzie najlepsi kierowcy toczyć będą morderczy bój z bezdrożami Argentyny i Chile. Wśród nich nie zabraknie oczywiście naszych reprezentantów, którzy wielokrotnie już udowodnili, że należą do światowej czołówki.
20 procent więcej maszyn na starcie
Nie ma chyba zakątka na Ziemi, do którego nie dotarłaby wieść o istnieniu czegoś takiego, jak Rajd Dakar. Pomimo ogromnej sławy imprezy organizatorzy wciąż sukcesywnie starają się promować zawody i dbać o ich atrakcyjność. W tym roku przedstawiciele Amaury Sport Organisation (A.S.O.) przeprowadzili szereg konferencji prasowych, dotyczących przyszłorocznej edycji Dakaru. W tym celu odwiedzili m.in. Chiny, Japonię, Hiszpanię, Serbię, Czechy, Włochy, a także Polskę. Na efekty długo czekać nie trzeba było. Listy startowe zostały zapełnione już na dwa i pół miesiąca przed upływem terminu składania zgłoszeń. W najbliższą sobotę na starcie w Buenos Aires stanie łącznie 430 maszyn, czyli 20 procent więcej niżeli w edycji 2010 (w Rajdzie Dakar 2010 wystartowały 362 pojazdy - przyp. red.)!
Polacy gotowi do walki
Szczegóły dotyczące zmian wprowadzonych do regulaminu zawodów, przedstawiliśmy wam już w czerwcu w relacji z konferencji prasowej z przedstawicielami A.S.O.. Najważniejsza z nich dotyczy kierowców motocykli z tzw. grupy Elite A.S.O., którzy to muszą korzystać z pojazdów o pojemności silnika nie większej niż 450 cm3. W grupie tej znaleźli się nasi najlepsi motocykliści – Jakub Przygoński oraz najbardziej doświadczony z Polaków jeśli chodzi o udział w Rajdzie Dakar – Jacek Czachor. Niestety, jak już was informowaliśmy, z powodu poważnego wypadku, którego Kuba doznał podczas testów w Maroko, ubiegłoroczny zdobywca 8. miejsca w klasie motocykli nie wystartuje. Biało-czerwone barwy reprezentować będą pozostali członkowie Orlen Teamu, czyli Jacek Czachor, Marek Dąbrowski, załoga auta BMW X-Raid – Krzysztof Hołowczyc / Jean-Marc Fortin oraz najsłynniejszy polski quadowiec, Rafał Sonik, który niedawno dołączył do zespołu PKN Orlen. Na quadzie zobaczymy również młodego, ale utalentowanego Łukasza Łaskawca, który to dołączył do czeskiego teamu KM Racing. Jego zespołowym kolegą oraz nauczycielem będzie quadowa legenda Rajdu Dakar – Josef Machacek. Wśród aut terenowych w klasie T2 zobaczymy także Aleksandra Sachanbińskiego i Arkadiusza Rabiegę, jadących Toyotą Terratrek Competition. W klasie największych pojazdów zobaczymy ponownie Grzegorza Barana oraz Rafała Martona, którzy tereny Argentyny i Chile przemierzać będą w kabinie ciężarówki MAN.
13 odcinków specjalnych i 9500 km do pokonania
Dakar 2011, podobnie jak jego dwie poprzednie edycje, rozpocznie się w Buenos Aires i po 16 dniach tam też oficjalnie się zakończy. Przez ten okres zawodnicy pokonają ponad 9500 km, z czego 5000 km to odcinki specjalne. Choć mety niektórych etapów pokrywają się z tymi z lat poprzednich, to jednak trasy zostały wyznaczone zupełnie na nowo. Południowoamerykański Dakar charakteryzuje różnorodność terenów i zmienność warunków pogodowych. Ulewne opady deszczu, bagniste przeprawy, kamieniste i piaszczyste pustynie, temperatura w dzień przekraczająca 40 stopni Celsjusza, a w nocy spadająca poniżej zera nie są niczym nadzwyczajnym. Kierowcy muszą być znakomicie przygotowani, by nie dać się pokonać zdradliwej pogodzie i kryjącym pułapki bezdrożom.
Od dzisiaj, do końca zawodów na Ścigacz.pl, w specjalnej sekcji poświęconej Rajdowi Dakar będziecie mogli znaleźć wypowiedzi zawodników, relacje z przebiegu każdego dnia rywalizacji oraz najświeższe informacje dotyczące tej niezwykłej imprezy. Zapraszamy również do przeczytania wywiadów z zwycięzcą Rajdu Dakar 2010 – Cyrilem Despres oraz Kubą Przygońskim, który z uwagi na kontuzję tegoroczny Dakar będzie relacjonował na antenie jednej ze stacji telewizyjnych, oraz kierowcami quadów, Rafałem Sonikiem i Łukaszem Łaskawcem.
|
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeNa liści jest: 38 JARMUZ KRZYSZTOF POLOGNE HONDA
Odpowiedzwww.krzysztofjarmuz.pl DAJE RADE TAKŻE :) - proszę dopisać:) Szkoda Przygońskiego:(
Odpowiedzświetnie że zrobiliście dodatkową zakładkę o DAKARZE! :)
OdpowiedzKto jak kto ale RAFAŁ SONIK w orlen!!! ciekawe ile musieli mu zaproponowac za start w ich barwach.
OdpowiedzCzy Krzysiek Jarmuż startuje w tym roku w Dakarze ? Nie ma nawet słowa o tym w artykule ...
OdpowiedzTo prawda, nie ma o nim ani słowa, gdyż wciąż nie wiadomo, czy pojedzie w rajdzie. Jest w Buenos Aires, jest zgłoszony do startu, jest tam też jego motocykl, ale prawdopodobnie ma problemy z kolanem.
Odpowiedz