Puchar BMW S1000RR nabiera rozpędu
Zawodnicy pojadą z systemem kontroli trakcji DTC i ABS-em
Do uczestnictwa w nowym wyścigowym pucharze BMW można było zapisywać się już od września. W międzyczasie, na łamach Ścigacz.pl mieliśmy okazję przeczytać także o wrażeniach z jazdy nowym Superbikem ze stajni BMW w relacji Waldka Chełkowskiego, jednego z przyszłorocznych uczestników tego pucharu
Za nami jest już także pierwsze spotkanie organizacyjne uczestników startujących w pucharze S1000RR, które odbyło się 3. listopada. To właśnie tam zawodnicy przegłosowali poszerzenie pakietu startowego o sportowy system kontroli trakcji DTC z ABS-em.
Z rozmowy przeprowadzonej z organizatorem pucharu, a także tegorocznym Wicemistrzem Polski w klasie Superbike - Irkiem Sikorą, dowiedzieliśmy się, że główną zaletą wprowadzenia kontroli trakcji DTC wraz z ABS-em jest wyrównanie rywalizacji.
Na testach BMW S1000RR, Irek Sikora ścigał się z Andrzejem Pawelcem. Obaj mieli te same motocykle, ale Andrzej jeździł bez DTC i ABS-u. Wykręcali prawie identyczne czasy, Irek jechał bez obawy o uślizgi, natomiast Andrzej stale doświadczał ryzykownych slajdów. Wnioskiem z testów i powodem wprowadzenia kontroli trakcji w pucharze jest spostrzeżenie, że ci słabsi zawodnicy nie będą musieli ryzykować niebezpiecznymi wypadkami, aby nadążyć za szybszymi. Prowadzi to do zwiększenia bezpieczeństwa uczestników i wyrównania szans.
Kontrole trakcji stosowane w wyścigach, najczęściej są systemami skonstruowanymi specjalnie na tor. DTC i ABS pochodzą z ulicy i jak zauważył Irek, wspaniale sprawdza się w wyścigach. Ma to być również promocją dla DTC, ponieważ systemy „wspomagające" nie są zbyt popularne w szybkich motocyklach ulicznych.
Kierowca S1000RR będzie miał możliwość wyboru, jaką chce dostać pomoc od motocykla: albo DTC oraz ABS, albo tylko jeden z tych systemów, albo żaden. Do tego BMW posiada zmienne mapy zapłonu - w trybie Rain jego moc spada do ok. 140 KM.
Dowiedzieliśmy się również, że znany jest już główny sponsor pucharu, który oficjalnie otrzyma nazwę BMW Powermed RR CUP.
Obecnie w skład wyścigowego pakietu, którego koszt wynosi 56 200 zł, wchodzą:
- motocykl
- sportowy wydech
- owiewki torowe
- crash pady
- quickshifter
- podnóżki wyścigowe
- kierownica - końcówki torowe
- komplet opon "suchych" oraz deszczowych
- system DTC z ABS
W sezonie 2010, o główną nagrodę w postaci samochodu BMW oraz motocykla BMW za drugie miejsce, zawodnicy ścigać się będą w trakcie 4 wyścigowych weekendów. Pierwszy odbędzie się już w kwietniu, a ostatni we wrześniu. Prawdopodobnie rozegrane zostaną dodatkowo jeszcze trzy lub cztery wyścigi za granicą: Slovakia Ring (jeden lub dwa starty), Panonia Ring, Lauzitz. Na szczegółowe informacje przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać.
Dodatkowo, w tym sezonie każdy z zawodników może liczyć na promocyjne ceny akcesoriów z serii RR. Poniżej podajemy ich listę oraz ceny:
Kombinezon RR - 4 250 zł brutto (cena detaliczna 7 407 zł)
Kask RR - 1 250 zł brutto (2 222 zł)
Buty RR - 890 zł brutto (1 525 zł)
Rękawice RR - 460 zł brutto (785 zł)
Torba na kask RR - 100 zł brutto (170 zł)
Na dzień 12. listopada, do startu w pucharze zapisanych było już 22 zawodników, oto ich pełna lista:
1 - Jerzy Berger
2 - Michał Piątek
3 - Andrzej Sztuder
4 - Marek Dudziński
5 - Grzegorz Łakomik
6 - Tomasz Serafin
7 - Dariusz Muszyński
8 - Piotr Górka
9 - Waldemar Chełkowski
10 - Daniel Dąbrowski
11 - Wojciech Napieracz
12 - Roger Soyke
13 - Artur Ptaszkiewicz
14 - Bartosz Łysoniewski
15 - Marcin Małecki
16 - Bartosz Jędraszek
17 - Tomasz Tyliński
18 - Szymon Dziawer
19 - Grzegorz Stefanowski
20 - Przemek Dyrlaga
21 - Daniel Kuchnia - VIP
22 - Janusz Oskaldowicz - VIP
Tych, którzy mają ochotę na starty w pucharze i chcą się do niego zapisać, zapraszamy po szczegółowe informacje na stronę BMW.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzeHej jaki tak możecie Pan Tomek dopiero niedawno obchodził 50-te urodziny a ja widziałem go z córką i wnukiem w parku Chorzowskim i jak na swój wiek to się gościu trzyma (myślę że do Poznania będzie...
OdpowiedzHEJ HEJ HEJ jak możecie tak obrażać człowieka Pan Tomek dopiero niedawno miał 50 -tke ,ostatnio widziałem go z wnukiem w parku Chorzowskim
OdpowiedzBywało, że Serafin na supermoto dowalał mistrzom ale tylko jak nie latał w powietrzu- swoja drogą jak ten starszy pan wytrzymuje te łamania, podobno na Mistrzostwach Swiata też walił o beton...ja ...
Odpowiedzbardzo, bardzo zaluje, ze sie z Wami nie poscigam, bo bardzo bardzo bym chcial ;)
OdpowiedzStawiam stówkę, że na koniec: 1. Serafin 2. Górka 3. Kaszalot - Dziawer Karty rozdane panowie!
OdpowiedzPanowie chyba ktoś zapomniał o Łysoniewskim w tej pierwszej trójce waszych typów! Nie ładnie. Stówka w plecy.
OdpowiedzDolary na orzechy że Serafin będzie autorem najładniejszych a co za tym idzie najbardziej widowiskowych upadków. Ludzie chcą krwi i łamiących się plastików.
Odpowiedztos sie szybko stowki pozbyl haha ciezko cos powiedziec .... mysle, ze Sztuder, Wladi i Gorka sie tluc beda
OdpowiedzJa stawiam dolary przeciwko orzechom, że Serafin pozamiata, sie wie! bedzie łogieńńńńńńńń
OdpowiedzWidowiskowy komplecik ale gadów o wyrownywaniu szans jest głupia bo ci doświadczeni z tymi systemami dopiero bedą uciekać jak wściekli. A i elektronika potrafi zawieść i można odleciec
Odpowiedz