Ścigacz.pl

Pierwsze tytuły i puchary już rozdane

Niedzielne wyścigi rozpoczęli zawodnicy pucharu Suzuki. W 600 najlepszy okazał się Maciek Michałek, drugi na mecie pojawił się Krzysztof Konarzewski, a podium uzupełnił Marcin Knawa. Sławek Maszczak, który wykręcił najlepszy czas, nie został sklasyfikowany. W litrach wygrał Radek Gapski, drugi ze sporą stratą zameldował się na mecie Arek Michalski, a trzeci Marcin Myszkowski.

Jako drugi wyścig w niedzielę pojechał puchar BMW. Oczywiście nie było niespodzianki i Waldek Chełkowski wygrał kolejny raz w tym sezonie, co dla niego oznacza w praktyce wygranie całego pucharu. Drugi w niedzielę był Marcin Małecki i Bartosz Łysoniewski.

Podium w małych CBRkach zawładnęli ci sami zawodnicy, co w sobotnim wyścigu, tyle że w nieco innej kolejności. W niedzielę pierwszy był Przemek Piastowski, drugi dojechał Wojtek Wróbel, a trzeci finiszował Marcin Matysiak.  

Supersporty w niedzielę wygrał Marek Szkopek, ale nie bez problemów. Jerman utknął trochę na dublach, przez co Marek przebił się na szczyt pudła na ostatnim kółku. Trzeci ze sporą stratą dojechał Daniel Bukowski. W Juniorach wygrał Kuba Wróblewski, Sebastian Zieliński przyjechał drugi, choć z minimalną stratą. Trzeci dojechał Mateusz Bińskowski, a wyścigu nie ukończył niestety świetnie jadący w sobotę Artur Wielebski.

Hornety ponownie wygrał Krzysztof Depta, ponownie drugi był Kamil Streżyński. Trzeci na mecie pojawił się Rafał Mazurkiewicz, ale został wykluczony z wyścigu, dzięki czemu na pudle stanął Tomasz Wardak.

Superbiki w niedzielę padły łupem Giabbaniego. Paweł Szkopek, po sobotnim zwycięstwie w niedzielę musiał wycofać się z wyścigu z powodu awarii motocykla. Drugi dojechał Irek Sikora, trzeci natomiast na mecie pojawił się Bartek Wiczyński. W łączonym wyścigu Meklau wygrał po raz kolejny, zapewniając sobie jeszcze jeden tytuł Mistrza Polski. Drugi na mecie zjawił się Adam Badziak umacniając się na pozycji wicelidera. Podium uzupełnił Piotr Betlej.

W Rookie 600 niespodzianki nie było. Wygrał Adrian Pasek, co zapewniło mu wygraną w całym Pucharze Polski. Drugi w niedzielę dojechał Mateusz Gołek, trzecia natomiast pojawił się na mecie Natalia Florek. W dużych Rookie pierwszy na mecie zameldował się Krzysztof Kubiś. Drugi dojechał Paweł Żuralski, trzeci natomiast Mariusz Durynek, pomimo tego, że zaliczył glebę.

Już wkrótce pełna relacja z całego weekendu.