Irlandia chce zakazu sprzeda¿y pojazdów spalinowych ju¿ w 2030 roku
Rząd Irlandii przedstawił plany wycofania z rynku nowych pojazdów z silnikami diesla i benzynowymi do roku 2030, jako część nowej strategii ochrony środowiska i klimatu.
Przedstawione założenia są częścią większego planu nazwanego "Climate Action Plan", w którym znalazł się także m.in. zakaz używania plastiku nie nadającego się do recyklingu. W raporcie za rok 2017 stwierdzono, że pojazdy z silnikami spalinowymi zaspokajają prawie 97% potrzeb rynku transportowego. Przestawienie go na pojazdy elektryczne w jedną dekadę będzie więc dla rządu bardzo trudnym przedsięwzięciem.
Irlandzcy kierowcy, w tym motocykliści, nie będą jednak pozostawieni sami sobie wobec sporych kosztów przejścia na pojazdy elektryczne. Planowane są ogromne ulgi podatkowe dla tych, którzy zdecydują się zrezygnować z klasycznych aut i motocykli.
Optymistyczne są również prognozy dotyczące spadku cen pojazdów elektrycznych i komponentów do nich. Przez ostatnie 7 lat ceny baterii spadły aż o 79%, a do 2030 roku przewiduje się spadek o dalsze 67%. Przewiduje się, że w okolicach tego terminu koszty zakupu pojazdu elektrycznego zrównają się ze spalinowym.
Irlandia staje się tym samym jednym z liderów "elektrycznej rewolucji". Podobny termin zaproponowały również władze Holandii. Z kolei sąsiednia Wielka Brytania przyjęła plan wycofania z rynku pojazdów spalinowych w roku 2040, z możliwością przyspieszenia do 2032.
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeJa tam im wró¿ê powrót do wozów drabiniastych i kuni w 31.12.2029
Odpowiedz