Motocykle radzieckie M-72 i K-750 w Ludowym Wojsku Polskim cz. 1
Gdyby wśród osób w wieku 40+ zrobić plebiscyt na najbardziej wojskowy motocykl w powszechnej opinii, jestem pewny, że wygrałby radziecki M-72. To 100% zawodowy "żołnierz", rzadko spotykany w cywilnym kolorze. Od zakończenia II wojny światowej do lat 80. radzieckie motocykle M-72, a potem ich następcy K-750, były obecne w wielu polskich jednostkach wojskowych.
Historia tego motocykla sięga roku 1939 i niechlubnego paktu "Ribbentrop - Mołotow", który podpisali Niemcy i Rosjanie w celu dokładnego zaplanowania ataku na Polskę. W ramach porozumienia Niemcy mieli wesprzeć technologicznie przemysł radziecki i jednym z elementów realizacji tego postanowienia było przekazanie Rosjanom planów konstrukcyjnych motocykla BMW R-71. W Związku Radzieckim ów motocykl nazwano M-72 i nieco zmodyfikowano. Nie dlatego że w pierwowzorze było coś ułomnego, ale po to aby przystosować go do możliwości wytwórczych radzieckich fabryk (materiały metalowe o niższych jakościach) oraz do specyfiki komunikacyjnej tego kraju (kiepskie drogi, dalekie odległości bez możliwości tankowania). Mówiąc krótko konstrukcję wzmocniono i nieznacznie uproszczono.
Pierwsze egzemplarze radzieckiego motocykla M-72 zbudowano w sierpniu 1941 roku. Niedługo potem ruszyła produkcja seryjna, realizowana w kilku fabrykach. Okres wojennego wytwarzania był trudny ze względu na ciągłe braki materiałowe oraz naciski władz na zwiększanie produkcji. W tym okresie pojawiło się kilka doraźnych (chwilowych) modyfikacji, z których z czasem zrezygnowano powracając do standardu. To jednak zagadnienie dla ortodoksyjnych badaczy historii tego motocykla.
Motocykle w PRL – rzecz o motoryzacji i nie tylko...
Przyjęło się powszechnie mianem „motocykle PRL” określać pojazdy produkcji krajowej: WFM, SHL, WSK, Junak. Jest to jednak wielkie uproszczenie, bo obok wspomnianych jednośladów na naszych drogach można było również spotkać kilkanaście marek motocykli importowanych: Jawa, MZ, CZ, IFA, IŻ, M-72, K-750, Panonia, Lambretta, Peugeot, a także: BMW, Triumph, Norton, BSA,AJS, Harley-Davidson i wiele innych.
O TYM WŁAŚNIE JEST TA KSIĄŻKA "MOTOCYKLE W PRL" »Radziecki motocykl M-72 był napędzany dwucylindrowym, dolnozaworowym silnikiem typu boxer, o pojemności skokowej 746 cm³ i stopniu sprężania 5,5, osiągającym moc maksymalną 22 KM. Przeniesienie napędu odbywało się przez 4-biegową skrzynię biegów i wał napędowy. Wersja solo rozwijała prędkość maksymalną 110 km/h, zestaw z wózkiem bocznym - 90 km/h. Na drodze spalanie wynosiło ok. 6 - 7 l/100 km wersja solo, z wózkiem - 8,5 - 10 l. Przy jeździe terenowej spalanie wzrastało.
Po zakończeniu wojny wprowadzono kilka drobnych modyfikacji, z których najważniejszymi były: dwutarczowe sprzęgło w miejsce jednotarczowego, zmiana przełożeń w przekładni głównej, co zaowocowało zmniejszeniem prędkości maksymalnej i wzrostem spalania, za to wyraźnie poprawiły się własności trakcyjne w trudnym terenie. Wprowadzono także nowy filtr powietrza siatkowo-olejowy w miejsce siatkowego.
Powojenną produkcję realizowano w dwóch fabrykach - Kijowskiej Fabryce Motocykli (KMZ) i Irbickiej Fabryce Motocykli (IMZ).
W Polsce motocykle M-72 licznie zaczęły pojawiać się od drugiej połowy lat 40. Kierowano je głównie do wojska i w dużo mniejszej liczbie do milicji. W wojsku miały one szerokie zastosowanie jako: pojazdy rozpoznawcze i zwiadowcze, transport dla trzech żołnierzy, ruchomy punkt łączności (z radiostacją), ruchomy punkt ogniowy z karabinem maszynowym i kilka innych. Jak wyglądało wojskowe wykorzystanie motocykli M-72 (i później jego następcy K-750) można zobaczyć w kilku odcinakach serialu "Czterej pancerni i pies", gdy oddział motocyklistów podchorążego "Magneto" towarzyszy w akcjach głównym bohaterom.
Cdn…
Tomasz Szczerbicki
Dziennikarz i autor książek: tomasz-szczerbicki.pl
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze