Fotoradary są fajne - szalony pomysł GITD
Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD) wykazał się niezwykłym optymizmem i kreatywnością. Najwyraźniej nie wiedzieliśmy tego, ale fotoradary są fajne. Z taką teorią wyszło GITD i jeśli pozostałaby ona w fazie teorii, to byłoby w porządku. Ale nie. W planie jest potężna kampania promocyjna... fotoradarów, która jak donoszą media ma "ocieplić wizerunek fotoradarów". Na poparcie tego mówi się o 8% spadku wypadków oraz 13% spadku zabitych na drogach.
Planowane są audycje w radiu, TV, konferencje, boom w Internecie, oraz uwaga, zapnijcie pasy, pikniki. Tak, pikniki promujące fotoradary. Co najlepsze, wszystko, tj. cała kampania ma kosztować 4 miliony zł. Czekamy na Wasze komentarze w tej sprawie!
W międzyczasie sprawdźcie jak motocyklista jest w stanie poradzić sobie z fotoradarem.
Przypomnijmy też jeden z wielu genialnych pomysłów geniuszy od transportu - Tristar.
Komentarze 13
Pokaż wszystkie komentarzeBareja to pikuś, nawet nie pan.
OdpowiedzCztery miliony na promocję fotoradarów...Ciekawe ile chodnika dla pieszych albo bezpiecznych przejść przez ulicę można by zbudować czy dziur w jezdni za te pieniądze załatać...
OdpowiedzA na piknikach będą loterie fantowe i do wygrania popiersia oraz odciski uśmiechu (w betonie) ministra Nowaka.
OdpowiedzA mnie wkurza już to ujadanie na fotoradary, że to podatek, haracz itp. itd. Jedziesz przepisowo, to nie zapłacisz. Proste? Rozumiem że Ci, którzy ujadają na fotoradary akceptują łamanie przepisów....
OdpowiedzJeździsz Pan tak wolno, że po głowie Panu chodzi: "kradzież tysiąca złotych" i "seks z trzynastolatką"
OdpowiedzPo prostu jeżdżę przepisowo. Tak trudno to zrozumieć i zaakceptować?
OdpowiedzDokładnie, jedziesz normalnie, nie odpierdzielasz głupot, to nie zapłacisz. jak dla mnie to dobrze że stawiają te fotomłynki, niech łapią debili
OdpowiedzZ jazdą przepisową prędkością zgadzam się ale nie mogę się zgodzić z tym, że tyle pieniędzy pójdzie w błoto. Po co komu kampania dotycząca tego, że fotoradary są fajne czy nie. Zawsze będzie grupa zwolenników i przeciwników tego typów urządzeniom . Zamiast wykorzystać kasę na poprawę bezpieczeństwa na drodze to wywalą na hasła i baloniki. Dlaczego nie poprawiają skrzyżowań, które są ciasne, mało widoczne zarośnięte chaszczami, ze źle zsynchronizowanymi światłami lub źle oznakowane drogi. Dlaczego nie zbudują kładek lub przejść podziemnych dla pieszych. Dlaczego nie wydadzą kasy na obowiązkowe szkolenia dla rowerzystów i pieszych jak mają zachować się na drodze publicznej. Nie twierdzę, że kierowcy posiadający uprawnienia A,B,C, czy D są święci i potrafią się zachować odpowiednio na drodze ale jak widzę młodzież lub starsze osoby na rowerach jadące wąską uliczką pod prąd albo zjeżdżające raptem z chodnika na drogę to mnie krew zalewa. Albo pieszych którzy zachowują się na drodze jak święte krowy przechodzące przez nią gdzie chcą i kiedy chcą. Może lepiej o tym pomyśleć zamiast udowadniać że fotoradary są potrzebne. Są miejsca gdzie powinny stać i są miejsca gdzie tylko funkcjonują jako urządzenie do nabijania kasy.
OdpowiedzAle z tego co słyszałem, to ta kasa ma pójść na spoty promujące bezpieczną i przepisową jazdę. Jeżeli miałby pójść na reklamę fotoradarów, to bez sensu, bo to tak jakby reklamować sąd, że tak fajnie karze.
OdpowiedzI co z tego, że pójdzie na spoty jak i tak nie wszyscy będą je oglądać a tym bardziej wcielać w życie ich mądrości. I tak to będzie kasa wyrzucona w błoto. Skoro nie będzie wydana na realną poprawę bezpieczeństwa na drodze (lepsze, szersze drogi, bezpieczne przejścia dla pieszych nad lub pod drogą, bezpieczniejsze skrzyżowania) to lepiej żeby dostały potrzebujące rodziny.
OdpowiedzNie zgadzam się z Tobą. Oczywiście ważne jest to o czym piszesz ale nie mniej ważna jest edukacja. Mamy fatalne drogi. To wszyscy wiemy ale moim zdaniem mamy jeszcze gorszych, szalonych kierowców. Poprawa bezpieczeństwa na drogach powinna obejmować także edukację "komunikacyjną", która zaczynać powinna się w przedszkolu. Dla nas, którzy już w większości nie chodzimy do szkół mogą być spoty promujące bezpieczną jazdę. A że nie wszyscy będą je oglądać, to oczywiste.
OdpowiedzNie będzie. Niech łoją kretynów. Jak dla mnie to kasę zarobioną na tym mogą i spalić, najważniejsze dla mnie jest to że pozdejmują trochę idiotów i będzie można bez srania pojechać nad morze czy w góry, a nie, jak teraz, że trasa wawa-łeba to jakiś wyścigi debili.
OdpowiedzW ramach wsparcia i akceptacji tak wzniosłej akcji każdy obywatel powinien zrobić sobie fotkę na fotoradarze i to za najwyższą stawkę.Wszyscy będą zadowoleni: GITD za udaną akcję i nie zmarnowane 4...
OdpowiedzMnie już przestał bawić ten cały młyn z fotoradarami. Najpierw zaczeli stawiać, potem udoskonalać, potem rynek szukał trików i preparatów pt fotoblocker i inne smieszne sprawy, nastepnie okazalo ...
Odpowiedz