Uwaga martwe pole! Francuzi pracują nad poprawą bezpieczeństwa jednośladów
Oprócz przepisów, które gnębią motocyklistów, Francja miewa także pomysły na rozwiązania, które bezpośrednio wpływają na nasze bezpieczeństwo. Jednym z nich ma być ostrzeżenie o martwym polu.
Inspiracją do rozmów nad nowymi regulacjami było wprawdzie bezpieczeństwo rowerzystów, ale trudno nie zgodzić się, że należą oni do tej samej grupy niechronionych uczestników ruchu drogowego, co motocykliści.
Pomysł jest prosty - każdy pojazd o masie przekraczającej 3,5 tony musiałby zostać z zewnątrz wyraźnie oznaczony znakiem "Uwaga martwe pole!", który stanowiłby dla rowerzystów i motocyklistów ostrzeżenie przed zbliżaniem się do takiego pojazdu z kierunków, które mogą być niewidoczne w lusterkach i szybach.
Pomysł zyskał poparcie rządu i 177 francuskich posłów. Oznacza to, że wkrótce zostanie przedstawiony do głosowania. Drugim pomysłem jest zakaz wjazdu do centrów miast pojazdów powyżej 3,5 tony, które nie posiadają systemu wykrywającego obecność obiektów w martwych polach. Poprawka wprowadzająca takie rozwiązanie również będzie głosowana we francuskim parlamencie.
Podobne przepisy obowiązują już między innymi w Belgii i w niektórych regionach Wielkiej Brytanii.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze