Umiera kolejna legenda. Po Suzuki Hayabusie znika z rynku kultowe Kawasaki
Wprowadzenie normy emisji spalin EURO 5 sprawi, że z rynku zniknie kolejny legendarny motocykl. Po Suzuki Hayabusa pożegnamy się z jego głównym rywalem - Kawasaki ZZR1400.
Kawasaki ZZR1400 jest z nami od 2006 roku. Na początku motocykl był wyposażony w silnik o pojemności 1352 cm3, który generował moc 187 koni mechanicznych. Zastąpił on przestarzałą konstrukcję ZZ-R1200. ZZR konkurowało z Hayabusą w segmencie pożeraczy autostrad. Oba motocykle mogły pochwalić się prędkością maksymalną oscylującą w okolicach 300 km/h, chociaż wyniki z hamowni niejednokrotnie pokazywały lepsze rezultaty. W wyścigu brała również udział Honda CBR1100XX, ale jej produkcja zakończyła się dość szybko - bo w 2007 roku.
Reklama
W 2012 roku pojemność silnika w modelu ZZR1400 wzrosła do 1441 cm3, a moc - do 200 koni mechanicznych, choć niektóre źródła podają, że wynosiła ona 207 koni. Zmianie uległa również stylistyka motocykla. Stał się on bardziej nabity i aerodynamiczny. Otrzymał także zaawansowany pakiet elektroniki.
Pomimo, że będziemy tęsknić za potężnymi turystykami, to jednak Kawasaki już w 2017 roku przedstawiło duchowego następcę ZZR1400 - czyli modele H2 SX oraz H2 SX SE. Nadal czekamy na następcę Hayabusy, która została wycięta już przez normę EURO 4.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeZostaną same pierdy od 50 do 600ccm...
Odpowiedz