Rewolucja w OC. Wysokość składki OC zależna od liczby punktów karnych
Wysokość składki OC zależna od liczby punktów karnych i stylu jazdy - to rozwiązanie może upowszechnić się już w niedługim czasie. Jest to spowodowane coraz trudniejszą sytuacją finansową firm ubezpieczeniowych.
Niedawno w sieci pojawił się raport dotyczący kosztów zdarzeń drogowych w 2018 roku, a te wyniosły łącznie 56,6 mld złotych. Część tej kwoty zapewne zostanie pokryta z polis sprawców. Należy jednak pamiętać, że często usunięcie skutków zdarzenia i pierwsza pomoc ofiarom to dopiero początek. W przypadku cięższego uszczerbku na zdrowiu z kasy firm ubezpieczeniowych są również wypłacane pieniądze na leczenie poszkodowanych oraz renty.
W wypowiedziach dla Business Insider eksperci zgodnie twierdzą, że przede wszystkim należy zmienić sposób ustalania wysokości składki ubezpieczenia OC. Marcin Tarczyński, menedżer ds. komunikacji i analiz Polskiej Izby Ubezpieczeń wskazuje, że składki OC powinny być powiązane z bazą mandatów. Takie rozwiązanie funkcjonuje w krajach anglosaskich, gdzie kierowcy jeżdżący niezgodnie z przepisami po prostu płacą więcej. Z pomocą może również przyjść telemetria - wtedy składka byłaby uzależniona od stylu jazdy. Takie rozwiązanie funkcjonuje już dzięki współpracy twórców aplikacji Yanosik oraz ERGO Hestia.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeTelemetria działa również w Link4 powiązana z nawigacją NaviExpert.. Za każdy miesiąc poprawnej jazdy można uzyskać trzydzieści parę złotych rekompensaty. Po roku można mieć kilka stówek taniej. Do...
OdpowiedzA może uzależnić składkę od szkodowości? Wydaje się sprawiedliwsze...
OdpowiedzPrzecież masz już zniżki za bezszkodowa jazdę. Na to samo wychodzi.
OdpowiedzDlaczego nie napisali ile z 60 mld zarobiła ubezpieczlnia
OdpowiedzDlaczego nie napisali ile z 60 mld zarobiła ubezpieczlnia
Odpowiedz