Prawie 5000 zł kary za brak OC! Dla UFG to prawdziwa żyła złota
Dotkliwe kary, jakie zapominalscy płacą za brak obowiązkowego ubezpieczenia OC, mogą być jeszcze wyższe. Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny pozyskuje z nich miliony złotych.
Jeśli dobrze przyjrzeć się naszym ulicom, to łatwo zauważyć, że niemal na każdej stoi co najmniej jeden pojazd, który od dawna nie jeździ. Takich "martwych dusz" jest wciąż bardzo dużo, mimo, że Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny coraz skuteczniej wyłapuje pojazdy bez ważnego ubezpieczenia.
W 2017 roku UFG wykrył niemal 100 tysięcy przypadków braku obowiązkowego ubezpieczenia OC. W 2018 takich pojazdów znaleziono jeszcze więcej. Jak UFG ustala czy pojazd ma OC? Bardzo prosto - porównuje zapisy Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców z bazą podpisanych umów ubezpieczenia OC, uzyskaną od ubezpieczycieli.
Kary za brak OC są dotkliwe. Najwięcej zapłacą ci, którzy zalegają najdłużej - w przyszłym roku ponad 14-dniowe opóźnienie w podpisaniu umowy OC oznaczać będzie dla motocyklisty wydatek 750 zł, dla kierowcy osobówki 4200 zł. O skali problemu nieubezpieczonych pojazdów najlepiej świadczy fakt, że w ciągu trzech pierwszych miesięcy bieżącego roku kierowcy zapłacili kary na łączną sumę aż 81 mln zł.
W przyszłym roku kary za brak OC wzrosną. Rząd zapowiada bowiem podwyższenie minimalnego wynagrodzenia, z którym powiązana jest wysokość maksymalnej kary za brak ubezpieczenia. W 2020 roku wynosić ona będzie aż 4900 zł - taką kwotę zapłaci kierowca samochodu, który nie ma polisy dłużej niż 14 dni.
Komentarze 6
Pokaż wszystkie komentarzePomogę z karą z UFG, PROSZĘ ISAĆ NA : ubezpieczenia.biuro1@wp.pl
Odpowiedzdzien dobry mam pytanie mam dwa samochody, ktorych nie uzywalem w tym roku (w miedzyczasie kupilismy inne, a te stare staly sobie i nadal stoja na parkingu) dzis zorientowalem sie, ze ...
OdpowiedzTe kary zasilają fundusz, z którego wypłacane są świadczenia osobom poszkodowanym przez tych, którzy zapomnieli, bądź z premedytacją nie wykupili polisy. Nie widzę w tym nic złego. Posiadanie ...
OdpowiedzZmiany w przepisach weszły, ale mało kto pokwapił się wyedukować kierowców, jak poruszać się w aktualnych przepisach. Kary są często nakładane na nieświadomych posiadaczy. Nadrobienie tej wiedzy ...
OdpowiedzPrzy zakupie używanego motocykla ubezpieczenie oc nie jest jest przedlużane automatycznie. W moim przypadku doprowadzilo to do ciekawej sytuacji. UFG ukarał mnie za 1 dzien w braku waznego ...
OdpowiedzI słusznie. Dlaczego jeśli ktoś we mnie uderzy, to ja mam płacić za uszkodzenia, bo facet, któremu nie chce się w terminie opłacić składki dodaje innym kłopotu. Zaufanie na drodze to nie tylko ...
Odpowiedzpolecam www.dowodziki.net
OdpowiedzNie do końca masz rację. Na samochody historyczne możesz wykupić OC krótkoterminowe, nawet tylko na 30 dni. Co do motocykla faktycznie takiej możliwości nie ma, co zapewne wynika z faktu, że motocyklem możesz ale oczywiście nie musisz jeździć cały rok. Wiem, że prowadzone są dyskusje na ten temat ale póki co stan prawny jest, jaki jest i należy go respektować. Na marginesie to nie są pieniądze "dla rządu", tylko dla poszkodowanych przez osoby, które jak Ty okazały się zapominalskie.
Odpowiedzpieniądze z OFE do zusy też poszły, że niby to nie do zaislenia rządowej kasy. Żonglują sobie tymi kwotami jak chcą, a my nawet tego nie widzimy. UFG i cała reszta to jenda klika co chichocze i robi co chce
Odpowiedz