Wzrost składek ubezpieczenia OC, wyższe kary za jego brak i wycofanie się z rynku ważnego gracza przewidują eksperci rynku ubezpieczeniowego. O sprawie pisze Fakt.

Podwyżki składek na obowiązkowe ubezpiecznie OC zapowiadane są już od dawna. Ubezpieczyciele narzekają na niską rentowność tych polis. Czeka nas także wzrost kar za brak ważnego OC, ponieważ stawki te są związane z wysokością minimalnej pensji która od nowego roku wynosić będzie 2600 zł brutto.

W 2020 roku za przerwę w ciągłości ubezpieczenia trwającą powyżej 14 dni kara wyniesie 5200 zł (wcześniej 4500 zł). Jeśli przerwa zmieści się w ramach od 4 dni do 14 dni włącznie - trzeba będzie liczyć się z karą 2600 zł ( dotąd 2250 zł); jeśli zdążymy zapłacić przed upływem 3 dni, kara wyniesie 1040 zł (zamiast 900 zł).

Fakt.pl przypomina także, że zgodnie z uchwałą Sądu Najwyższego ubezpieczyciel sprawcy kolizji powinien zapłacić za opinię eksperta, która będzie podstawą do wyceny szkód. Ubezpieczyciele będą chcieli zabezpieczyć w cenach polis ewentualne koszty takich ekspertyz, a to z pewnością wpłynie na ceny ubezpieczeń.

Fakt zwraca także uwagę na doniesienia, które mówią o możliwym wycofaniu się z rynku Grupy AXA, ubezpieczyciela znanego z tanich polis OC. Mniejsza konkurencja na rynu polis komunikacyjnych także może być czynnikiem wpływającym na ich ceny.

źródło: fakt.pl