Ścigacz.pl

Niewielkie podniesienie składek ubezpieczenia OC i wydłużenie terminu wypłaty odszkodowania to dwie najważniejsze zmiany, jakie znalazły się w nowelizacji ustaw przygotowywanej przez Ministerstwo Finansów.

Konieczność nowelizacji ustaw ubezpieczeniowych, którą przygotowuje Ministerstwo Finansów, wyniknęła ze względu na przepisy unijne, które nakładają na Polskę obowiązek dostosowania wysokości tak zwanych sum gwarancyjnych.

Suma gwarancyjna to, najprościej mówiąc, kwota, do której ubezpieczyciel odpowiada za szkody wyrządzone przez sprawcę. Dziś wynosi ona równowartość 5 mln euro dla szkód na osobie i 1 mln euro dla szkód w mieniu. Po podwyżce wartości te wzrosną odpowiednio do 5,21 i 1,05 miliona euro.

Choć zwiększenie wartości wydaje się znikome, nie należy oczekiwać, że ubezpieczyciele pokryją wyższe koszty z własnych kieszeni - raczej będą chcieli na tej podwyżce zarobić.

To jednak nie jedyna zła informacja płynąca z przygotowywanej przez rząd nowelizacji. Przewiduje ona także wydłużenie terminu wypłaty odszkodowania ponad obecne 3 miesiące w przypadku, gdy odpowiedzialność ubezpieczyciela lub wysokość odszkodowania zależy od wyniku postępowania o wykroczenie. Dotychczas zapis taki dotyczył tylko postępowania karnego.

Co to oznacza? Jeżeli zaistnieją wątpliwości co do okoliczności szkody, ubezpieczyciel będzie mógł przeciągać wypłatę odszkodowania bardzo długo. Dobrą stroną takiego rozwiązania jest jednak to, że zakłady ubezpieczeń nie będą zmuszone odmawiać wypłaty odszkodowania przed upływem ustawowego terminu, co było dotychczas częstą praktyką.