Zniesienie obowiązku wożenia dowodu rejestracyjnego i polisy OC to jedna ze zmian, które wprowadza nowelizacja ustawy Prawo o Ruchu Drogowym. Ale uwaga - zmiany nie zaczną obowiązywać 4 czerwca!

Mieszanka euforii i dezinformacji - tak można określić stan wiedzy związanej z wprowadzeniem zmian w Prawie o Ruchu Drogowym. Zamieszanie wzięło się stąd, że rząd po raz kolejny zdecydował się przesunąć w czasie wprowadzenie systemu CEPiK 2.0. A to na jego sprawnym działaniu oparto pomysły zmian w przepisach.

Przypomnijmy - system CEPiK 2.0 miał rejestrować dane dotyczące między innymi okresu próbnego dla kierowców, zatrzymanych praw jazdy, przeglądów technicznych, ale także umożliwiać policjantom dokonywania kontroli bez konieczności fizycznego sprawdzania dowodów rejestracyjnych i polis OC.

Ze względu na niewystarczającą stabilność systemu i brak dopracowania części funkcjonalności, zdecydowano jednak o kolejnym odsunięciu pełnego wprowadzenia CEPiK 2.0 w bliżej nieokreśloną przyszłość. O uruchamianiu kolejnych jego części decydować będzie Minister Cyfryzacji w rozporządzeniach.

Co to oznacza dla kierowców? Tylko tyle, że od 4 czerwca nadal obowiązywać będą dotychczasowe przepisy. W niektórych mediach ukazały się informacje sugerujące, że już od 4 czerwca kierowcy będą zwolnieni z obowiązku wożenia dowodu rejestracyjnego i polisy OC.

Tak jednak nie będzie - podpisana przez prezydenta ustawa wprowadza wprawdzie taką możliwość, ale jest to ściśle powiązane z uruchomieniem odpowiedniej funkcjonalności CEPiK 2.0. O tej poinformuje zaś Ministerstwo Cyfryzacji.

Pamiętajmy zatem, że nadal mamy obowiązek wożenia ze sobą dokumentów, zaś okres próbny i zielony listek dla nowych kierowców nie zaczną obowiązywać. Rzecznik prasowy Ministerstwa Cyfryzacji Karol Manys, w rozmowie z portalem wp.pl stwierdził, że przy pomyślnym rozwoju wypadków, dokumenty moglibyśmy schować do szuflady pod koniec tego roku. Za brak każdego z wymaganych dokumentów grozi mandat w wysokości 50 zł.