Malezyjskie media uchylają rąbka tajemnicy dotyczącego nowej Suzuki Hayabusy.

Według malezyjskiego portalu Paultan, wspierającego się doniesieniami z Japonii oraz Wielkiej Brytanii, nowe Suzuki Hayabusa jest w fazie testów i ma zostać oficjalnie zaprezentowane w połowie bieżącego roku. To nie koniec ciekawostek. Plotka gminna niesie, że nowa Hayabusa oprócz większej pojemności otrzyma także kompresor.

Całe zamieszanie wynikło z publikacji kilku zdjęć, rzekomo z wewnątrzfirmowej prezentacji nowej Hayabusy. Spekulacje mówią o czterocylindrowej, rzędowej jednostce o pojemności do 1500 ccm oraz kompresorze. Hayabusa ma być odpowiedzią na Kawasaki H2 i H2R, osiągać sporo ponad 200 KM oraz przekraczać 300 km/h. Suzuki chce odzyskać koronę "najszybszego seryjnie produkowanego motocykla", możliwe, że nawet kosztem rezygnacji z mniej lub bardziej spisanego paktu elektronicznego ograniczania prędkości maksymalnej do 300 km/h.

Inna sprawa, że zdjęcia wyszły od Young Machine, japońskiego magazynu słynącego z dorabiania finezyjnych historii do najmniejszego skrawka informacji. Nie da się jednak ukryć, że Suzuki przydałby się motocykl rozbudzający żądze w ofercie. I wybaczcie, ale V-Strom 650 nim nie jest.

Foto: Paultan.org