Motocykl Indian z silnikiem bokser? Tak, by³ taki i tak wyglada³
Choć motocykle Indian kojarzą się z majestatycznymi silnikami V-twin to w historii tej wytwórni pojawił się kiedyś model z silnikiem bokser. Dziś jest on prawie zupełnie zapomniany, choć przez dwa lata był wytwarzany seryjnie. Taki motocykl widziałem nawet w jednej z prywatnych kolekcji w naszym kraju.
Był to Indian model O wytwarzany w latach 1917 - 1919. Ten niewielki motocykl kierowany był głównie do młodych i mniej zamożnych Amerykanów. Takie były założenia marketingowe. Być może byłby wytwarzany dłużej, ale sytuacje rynkową zmieniło przystąpienie Stanów Zjednoczonych do I wojny światowej. Korzystniejsza dla firmy stała się produkcja motocykli wojskowych (na zamówienia rządowe). Produkcja cywilna przeszła na pewien czas na drugi plan.
Dolnozaworowy silnik bokser Indiana O miał pojemność skokowa 257 cm³ i moc 4 KM. W amerykańskiej gigantomanii taka pojemność to prawie jak "motorower" i w pewien sposób tak był reklamowany - w ogłoszeniach prasowych polecano go jako świetny prezent dla dzieci. Napęd przenoszony był przez trzystopniową skrzynię biegów sterowaną ręcznie (która został umieszczona pod silnikiem, poniżej tylnego cylindra) i dalej łańcuchem na tylne koło. Pojazd ten osiągał prędkość maksymalna 58 km/h. Przednie zawieszenie stanowił krótki resor piórowy, a tyle zawieszenie było sztywne.
Motorowery w PRL - rzecz o motoryzacji i nie tylko...
Przedwojenna historia to krajowe "setki", które były ówczesnymi motorowerami. Pamiętne marki: SHL, Podkowa, Niemen, Perkun, Wul-Gum oraz spora gama pojazdów zagranicznych. Powojenna historia motorowerów rozpoczęła się zaś w 1956 roku od modeli Ryś i Żak. Niedługo po nich pojawiły się pierwsze Komary. W kolejnych latach to właśnie motorowery były najliczniej produkowanymi pojazdami silnikowymi w naszym kraju. Każdego roku na rynek trafiało ich 150-200 tysięcy. Krajową produkcję wspierał import między innymi takich marek jak Simson czy Jawa.
O TYM WŁAŚNIE JEST TA KSIĄŻKA "MOTOROWERY W PRL" »Amerykanom nie przypadła do gustu ta konstrukcje. Indian O sprzedawał się słabo. Ciekawostką jest fakt, że gdy w 1919 roku Indian zrezygnował z produkcji tego modelu, Harley-Davidson wprowadził na rynek swojego pierwszego boksera - model W. Jak wiemy z historii Harley-Davidson z silnikiem bokser też nie był przebojem rynkowym i dość szybko zrezygnowano z jego produkcji.
Odnoszę wrażenie, że w historii motocykli amerykańskich przez kilka dziesięcioleci pokutowały pewne stereotypy, zrodzone u samego początku tego bytu. Jednym z owych stereotypów było uznawanie, że najlepszy silnik do motocykla do dwucylindrowych V. Ta opinia przekładał się bezpośrednio na warunki rynkowe. Większość firm amerykańskich z lat nastych i później 20. i 30. swoje motocykle wyposażała właśnie w silniki V. W historii produkcji motocykli w USA trudno znaleźć boksera lub dwucylindrową rzędówkę, która byłaby sukcesem rynkowym.
Tomasz Szczerbicki
Dziennikarz i autor książek: tomasz-szczerbicki.pl
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze