Jak niebezpieczne mog± byæ dziury na drodze
Małe jezioro w środku miasta.
Jeśli mieszkasz w Polsce, a konkretniej, na jej południu (choć niestety nie tylko), to pewnie wiesz, że drogi częściej przypominają poligon lub tor motocrossowy niż nawierzchnię asfaltową.
Każdy miał kiedyś sytuację, kiedy wjechał w dziurę tak wielką, że zawieszenie dobiło, a od potężnej gleby uchronił nas tylko cud. Za chwilę zobaczycie, jak wyglądają drogi w Brazylii. I wybaczcie nam, ale ta dziura w drodze automatycznie wchodzi do czołówki. Bo jeśli motocyklista w nią wpada, a ta okazuje się mieć ponad metr głębokości i jest przykryta wodą, w której można utonąć, to wiesz, że sprawa jest poważna. Nie jesteśmy pewno, czy gość, który wjechał w tą kolosalną dziurę ma właściwe uprawnienia. Może powinien w tym przypadku mieć patent sternika?
Komentarze 2
Poka¿ wszystkie komentarzeHeh zanurzenie prawie jak niemiecki U-boot tyle, ze pionowo. Nie no nic ¶miesznego, go¶ciu straci³ sprzêta a taakie dzursko na d³u¿sza metê jak nic z tym nie zrobi±, to w koñcu autobus tam siê ...
OdpowiedzGórniki, i inne buraki. Polska to nei tylko ¶l±sk i po³udnie. To te¿ zapomniana pó³noc! A tam jest mniej dziur tylko i wy³±cznie dlatego, ¿e prawie w ogóle nie ma dróg! ¿adnej ekspresówki (o ...
Odpowiedz