Wypadek, który wyzwoli³ supermoce
Zaczyna się w miarę normalnie. Motocyklista jest na skrzyżowaniu w dość zatłoczonym mieście. Rusza kiedy ma taką możliwość, ale w tym momencie na skrzyżowanie wjeżdża samochód, który pojawił się tam mimo czerwonego światła. Dochodzi do zderzenia i...
Wiemy, że adrenalina w czasie takich sytuacji buzuje i można dokonać różnych rzeczy, ale żeby od razu dostać supermocy i umiejętności, które zazwyczaj charakteryzują wojowników ninja? Motocyklista z całego wydarzenia wyszedł bez szwanku. Jego Triumph Daytona już nie do końca.
Komentarze 3
Poka¿ wszystkie komentarzeKoles wyrwal do przodu jak popieprzony nie widzac czy skrzyzowanie jest puste i mamy sie tym zachwycac, ze super moce ma bo ñic mu sie nie stalo? Jakos drugi motocyklista, ktory byl BLIZEJ golfa ...
Odpowiedzogl±da³em to nagranie kilka razy i jako¶ nie widzê, ¿eby motocyklista wyrwa³ ile fabryka da³a... i nie ruszy³ od razu jak zapali³o siê zielone... do tego widok zas³oni³o mu auto skrêcaj±ce w prawo... trzeba siê przyzwyczaiæ, ¿e je¿d¿±c na motocyklu trzeba my¶leæ za siebie i wszystkich innych na drodze...
OdpowiedzSkoro kole¶ zrobi³ co¶ nie tak to mo¿e warto zastanowiæ siê po co sygnalizacja ¶wietlna?
OdpowiedzPytanie co oznacza swiatlo zielone. W Irlandii gdzie mieszkam zielone swiatlo wedlug kodeksu nie oznacza ze masz pierwszenstwo. Oznacze ze mozesz kontynuowac z zachowaniem ostroznosci. Tutaj: http://kodeks-drogowy.org/rozporzadzenia/w-sprawie-znakow-i-sygnalow-drogowych/sygnaly-swietlne/sygnaly-swietlne-dla-kierujacych-i-pieszych jest informacja, ze: sygna³ zielony — zezwolenie na wjazd za sygnalizator, Co nie oznacza brak rozgladania sie czy zdrowego rozsadku. Niestety wiele osob traktuje zielone swiatlo jako automatyczne pierszenstwo. Z filmiku mozna zauwazyc, ze motocyklista ruszyl ok. 3 sekundy po zapaleniu sie zielonego swiatla. Zapewne nie zalozyl ze po takim czasie ktos bedzie na tyle nieogarniety, zeby wjechac na skrzyzowanie na czerwonym.
OdpowiedzTwoje bezpieczenstwo zalezy tylko od Ciebie. David L. Hough napisal, bardzo slusznie zreszta, ze jezeli miales wypadek to zawsze miales go ze swojej winy. Nie wazne kto nie zastosowal sie do przepisow, skoro to MY ladujemy w szpitalu. Ja nie mam ochoty miec polamanych nog za to, ze prawo jest po mojej stronie. Ty na pewno tez. Wjezdzasz na skrzyzowanie z zamknietymi oczami "bo mam pierwszenstwo" ? Nie. Wchodzisz na kolanie w slepy zakret, bo wczoraj byl pusty? Tez nie. Dlaczego? Z tego samego powodu, z ktorego nie startujesz ze swiatel ile fabryka dala jak tylko wskoczy zielonel tam, gdzie nie widzisz czy cos jedzie czy nie. Koles w golfie razaco zlamal przepisy i powinien byc ostro ukarany. Ale nie oszukujmy sie, bo akurat w tym przypadku motocyklista mogl bardzo latwo uniknac kolizji...
OdpowiedzAle panie policjancie ja tylko na pó¼nym zielonym spokojnie i powoli wjecha³em, jeszcze pomarañczowego nie by³o a ten diabe³ wcielony, morderca na motorze zapieredala³ z prêdko¶ci± ¶wiat³a (bo na ...
OdpowiedzAle panie policjancie ja tylko na pó¼nym zielonym spokojnie i powoli wjecha³em, jeszcze pomarañczowego nie by³o a ten diabe³ wcielony, morderca na motorze zapieredala³ z prêdko¶ci± ¶wiat³a (bo na ...
Odpowiedz