Grzywna dla motocyklisty za protest na autostradzie
Zapadł pierwszy wyrok, skazujący 21-letniego Michała na 200 złotych kary za zejście z motocykla i spacerowanie między innymi pojazdami
Pisaliśmy na naszych stronach, iż motocykliści protestujący przy bramkach na autostradach zostaną pozwani do sądu przez firmę Stalexport. Za dokładne przeliczanie pieniędzy, skrupulatne przygotowywanie się do jazdy czy nawet schodzenie z jednośladu, operator autostrady miał oskarżyć motocyklistów o zakłócanie spokoju i porządku publicznego oraz tamowanie, utrudnianie ruchu ulicznego.
W ostatnich dniach zapadł pierwszy wyrok w sprawie protestu, którego jednym z wielu uczestników był 21-letni Michał. Sąd grodzki w Krzeszowicach ukarał motocyklistę za zaparkowanie swojego jednośladu w kolejce do bramek, wyłączenie silnika i spacerowanie między innymi stojącymi motocyklami. Według policji oraz firmy Stalexport Autostrada Małopolska, było to jedno z działań wymienionych wyżej oraz jest obarczone karą grzywny w wysokości 200 zł.
Michał nie zaprzeczył, że zrobił to, o co został oskarżony oraz ironicznie stwierdził, że przecież wg. policji, wszyscy powinni przez te 3 godziny siedzieć w bezruchu na motocyklach z zapalonymi silnikami.
Komentarze 8
Pokaż wszystkie komentarzeZa "utrudnianie" ruchu 200 złotych, za umyślne sprowadzenie zagrożenia w ruchu drogowym ze skutkiem (zabicie motocyklisty) śmiertelnym 180 złotych...
OdpowiedzPolska to kraj absurdów
OdpowiedzDajcie spokój, niedawno remontowali odcinek od nowego tomyśla do Poznania, a już są koleiny !! W deszczu autem rzuca po drodze jak cholera !! i jeszcze płacić im trzeba za to, darmozjady normalnie
OdpowiedzPowiem tyle "jaki kraj takie sądy" , a następnym razem Panowie każdy po banknocie 200zł w kieszeń i na bramki
OdpowiedzTrzeba na cześć tych 200zł zrobić protest "200zł na bramkę", niech korek robi się od pracujących na bramkach próbujących wydać z tego banknotu, a nie od motorków :D
Odpowiedza z drugiej strony to nikt nikogo nie zmusza do jazdy ta autostrada i takie protesty sa bez sensu
Odpowiedzbrak słów... podobno oskarżają go o to że postaił moto na stopce, zsiadł z niego i przeszedł sie kilka kroków (niby że ruch utrudniał...) jak można utrudniać ruch gdy wszyscy i tak stoją!?
Odpowiedz