Chcemy.

Jeśli nie jesteś Beavisem, który jeszcze nie nauczył się definicji słowa "strach" i który nie zwraca uwagi na gałąź wystającą z jego pleców po katapultowaniu się w środek lasu na jakimś crossie, to pewnie nieco boisz się jeździć motocyklem offroadowym na 100%.

I właśnie tutaj z pomocą przychodzą zabawki NitroRCX, firmy, która specjalizuje się w budowaniu elektrycznych modeli, którymi można jeździć w sposób dość ekstremalny. Modele mają rzecz jasna silniki elektryczne typu 550 (cokolwiek to znaczy) i jak zapewniają autorzy dysponują niesamowitym momentem obrotowym. Co ciekawe, modele są w skali 1:4 do motocykla normalnych rozmiarów. Motocyklem normalnych rozmiarów nie da się jednak jeździć w tak dziki sposób. Gdybyśmy dostali coś takiego do redakcji, mało prawdopodobne, że przez resztę dnia ktoś z nas robiłby coś, co można by by było nazwać "pracą"...