2015 BMW S1000XR - Reisefieber
Reisefieber to coś, co masz przed jakąś podróżą, kiedy bardzo się nią denerwujesz. Czy BMW ma Reisefieber? Nie sądzę. Siedzą w motocyklowym biznesie turystycznym głębiej niż każdy inny koncern i o turystyce wiedzą wszystko. To nie żadna pochwała ani schlebianie, po prostu tak jest. Poza tym, dlaczego mieliby mieć jakieś obawy o nowy motocykl, skoro zbudowali go na bazie S1000RR? Nie baliście się specjalnie o „Incepcję” wiedząc, że nakręcił ją gość od „Batmanów”, prawda? Powitajcie BMW S1000XR, Adv... tak naprawdę czym ono jest?
Who the hell are you?
Skoro mamy dobry silnik, to dlaczego go nie wykorzystać w kilku motocyklach? BMW mówi, że „wszystkie dobre rzeczy przychodzą w czwórkach”. Chodzi o to, że do S1000RR, S1000RR HP4 i S1000R dołącza teraz czwarty członek rodziny w postaci... no właśnie, czego? Nie jest to turystyczne enduro, bo tą funkcję od lat dzierży GS. Kiedy na rynku, dokładnie cztery lata temu pokazała się Multistrada, wszyscy, owszem, byli pod wrażeniem mocy generowanej przez Testastretta 11, ale na tle GS'ów i innych sprzętów na 19-calowych kołach na Multi patrzeli przez nieco przymknięte oczy. Bardzo dobrze, że koncerny w końcu zrozumiały, że spora część klientów turystycznych enduro nigdy nie używa ich poza utwardzoną drogą z wydzielonymi kilkoma pasami ruchu. Myślicie, że Maryla Rodowicz wjeżdża w teren swoim Range Roverem? Ludzie są coraz bardziej świadomi, że z nazwy „turystyczne enduro” najbardziej zależy im na komfortowej pozycji za sterami, siedzeniu wysoko i posiadaniu poczucia panowania nad wszystkim, co dzieje się na drodze. Oczywiście dochodzi do tego jeszcze jedne kwestia – właśnie pojawił się naprawdę bardzo poważny pretendent do walki z Ducati Multistradą, zwłaszcza, że nowy model Duca niemal idealnie odpowiada Beemce parametrami.
Szok? Może kiedyś
Ze stylistyką BMW jest trochę jak z dopiskiem „PILNE!” przy newsach na serwisach informacyjnych. Kiedyś myśleliśmy, że za „Pilne!” kryje naprawdę makabryczna, szokująca historia i faktycznie tak było, ale teraz okazuje się, że „Pilną!” określa się informację o tym, że ktoś jakiemuś rolnikowi spod Biłgoraja ukradł z szopy dwa worki ziemniaków. W 2009 roku, kiedy BMW po raz pierwszy pokazało S1000RR , klienci, miłośnicy marki i dziennikarze upuścili trochę swoje szczęki na podłogę będąc ogarnięci koktajlem dezorientacji i konsternacji. Ale dziś wszyscy doskonale wiedzą, że w sztabie projektowym BMW w Bawarii jest osobny pokój do którego nikt nie ma wstępu i gdzie robi się rzeczy, z którymi nikt nie dyskutuje. S1000XR wygląda bardzo „Multistradowo”. Dobrze, potężnie, schludnie. Po prostu widać, że ta konstrukcja jest przemyślana i została stworzona po to, aby wypisywać czeki wyłącznie z pokryciem. Ten sprzęt może się podobać, a jako ciekawostkę można dodać, że lampy przednie pochodzą w prostej linii od nowego S1000RR. Nieźle prezentuje się krótki wydech, który moim zdaniem mógłby być trochę bardziej zadarty, ale ulokowanie go tak nisko jest podyktowane komfortem pasażera, którego podnóżki dzięki temu mogły być umiejscowione niżej. Nic tutaj nie dzieje się przypadkowo.
Zdrowe serce
Silnik to ta sama jednostka napędowa, która znajduje się w nakedzie S1000R. Tam po odkręceniu gazu w opór kierowca miał pogląd na to, co działo się w pierwszych scenach „Szeregowca Rayana”, była po prostu totalna masakra, a motocykl nabierał prędkości w sposób zarezerwowany dla pociągu. XR ma dokładnie takie same parametry, czyli 160 KM i 112 Nm dostępne nawet przy takich samych obrotach. Niemcy zapewniają jednak, że reakcja na gaz na niższych obrotach będzie bardziej stanowcza i zauważalna. Ludzie czasami w rozmowach twierdzą, że te 112 Nm to jest zbyt mało, że inne motocykle mają więcej itd., itp. Następną podróż samolotem spędźcie będąc przypiętymi do dziobu. To da wyobrażenie, jak przyspiesza wszystko, co ma „S1000” w nazwie. W standardzie S1000XR oferuje dwa tryby pracy silnika: Road i Rain. Jeśli chcesz mieć Dynamic i Dynamic Pro, trzeba będzie dopłacić, ale w tym pakiecie otrzymasz również Dynamiczną Kontrolę Trakcji.
Skoro mówimy już o wyposażeniu akcesoryjnym, to na jego liście widnieje również Dynamic ESA, czyli elektronicznie regulowane zawieszenie, które w czasie jazdy bada i analizuje po jakiej nawierzchni motocykl właśnie jedzie i na bieżąco dobiera nastawy zawieszenia. Jak nietrudno się domyślić, zwiększono nieco skok zawieszeń (150mm/140mm). Żeby w 100% rozwiać wszelkie wątpliwości, że nie jest to nic związanego z enduro, koła i opony są w zasadzie przeszczepione z S1000RR, co oznacza 120/70/17 z przodu i 190/55/17 z tyłu. Masa w pełni zatankowanego motocykla to 228 kg, co odpowiada niemal idealnie masie zatankowanej Multistrady. S1000XR ma jeszcze jednego asa w rękawie. To ABS Pro. Jest to dostępne jako opcja i działa na zasadzie standardowego ABS-u, ale po pierwsze, elektronika zapobiegnie zablokowaniu kół nawet w przypadku ekstremalnie silnego wciśnięcia klamki hamulca, a po drugie ABS zadziała także jadąc motocyklem w złożeniu. Kierowca tak czy siak nie powinien hamować motocyklem jadąc w zakręcie, ale ASC i ABS Pro mają ograniczyć do minimum wszelkie negatywne efekty nagłego hamowania lub nagłego dodania gazu. Wygląda na to, że BMW jest bardzo blisko stworzenia bliźniaczego do MSC systemu pokładowego bezpieczeństwa. Póki co, są to osobne elementy wyposażenia opcjonalnego, ale obstawiam, że w niedalekiej przyszłości Bawarczycy opracują osobny system.
Wielozadaniowość
Nie sądzę, aby Włosi byli specjalnie przejęci R1200GS w momencie debiutu pierwszej edycji Multistrady 1200. Pomyśleli pewnie: Chłopaki, miejcie sobie tego Waszego GS'a. My mamy 150 KM z V2, zmienne tryby pracy silnika i prędkość maksymalną grubo ponad 250 km/h. Teraz pewnie Bolończycy musieli się trochę zezłościć, kiedy wychodzi S1000XR, które ma taką samą moc, taką samą masę, dokładnie takie samo przeznaczenie i wygląda bardzo podobnie. Spójrzcie w jaką wściekłość wpada dziewczyna, kiedy inna laska na imprezę przyjdzie w identycznej sukience. Myślę, że to właśnie Multistrada 1200 (zwłaszcza nowa, wypasiona, ze zmiennymi fazami rozrządu) będzie prawdziwym sprawdzianem dla BMW. Ale nie zapominajmy też o austriackim wariacie KTM 1190 Adventure i jego lunatycznym bracie 1290 Super Adventure, który lada moment wjedzie na rynek. Zastanawiam się jedynie, czy pozostała jakaś turystyczna nisza, w której BMW jeszcze nie ma motocykla?
Dane techniczne:
Silnik | Chłodzony wodą/olejem, 4-cylindrowy, 4-suwowy silnik rzędowy, cztery zawory na cylinder, dwa wałki rozrządu w głowicy |
Średnica cylindra/skok tłoka | 80 mm x 49.7 mm |
Pojemność | 999 cm3 |
Moc znamionowa | 118 kW (160 hp) przy 11,000 obr/min |
Maks. moment obrotowy | 112 Nm przy 9,250 obr/min |
Stopień sprężania | 12.0 : 1 |
Sporządzanie mieszanki | Elektroniczny wtrysk |
Kontrola emisji spalin | 3-drożne katalizatory o obiegu zamkniętym, zawory interferencyjne |
Osiągi/Zużycie paliwa | |
Prędkość maksymalna | Powyżej 200 km/h |
Zużycie paliwa przy stałej prędkości 90 km/h | 5.4 l/100 km |
Zużycie paliwa przy stałej prędkości 120 km/h | 5.8 l/100 km |
Rodzaj paliwa | Benzyna bezołowiowa super i premium o liczbie oktanowej 95 - 98 (czujnik spalania stukowego, moc znamionowa dla benzyny o LO 98). |
Instalacja elektryczna | |
Alternator | 486 W |
Akumulator | 12 V / 8 Ah, bezobsługowy |
Przeniesienie napędu | |
Sprzęgło | Wielotarczowe w kąpieli olejowej, sterowane mechanicznie, z układem antyhoppingowym. |
Skrzynia biegów | 6-stopniowa o stałym zazębieniu ułożonym w jednej płaszczyźnie |
Napęd | Łańcuch 17/45 |
Zawieszenie/Hamulce | |
Rama | Rama mostkowa z kompozytu aluminiowego, silnik stanowi część konstrukcji nośnej |
Mocowanie/Zawieszenie przedniego koła | Widelec upside-down, Ø 46 mm, regulowane tłumienie kompresji i odbicia |
Mocowanie/Zawieszenie tylnego koła | Podwójny wahacz z odlewu aluminiowego, regulacja tłumienia kompresji |
Skok zawieszenia przód/tył | 150 mm / 140 mm |
Rozstaw kół | 1548 mm |
Wyprzedzenie sworznia zwrotnicy | 117 mm |
Kąt nachylenia główki ramy | 64.5° |
Koła | Odlew aluminiowy |
Rozmiar obręczy, przód | 3.50 x 17" |
Rozmiar obręczy, tył | 6.00 x 17" |
Opony, przód | 120/70 ZR 17 |
Opony, tył | 190/55 ZR 17 |
Hamulce, przód | Dwie pływające tarcze, średnica 320 mm, radialne stałe zaciski czterotłoczkowe |
Hamulce, tył | Jedna tarcza, średnica 265 mm, pływający zacisk dwutłoczkowy |
ABS | BMW Motorrad Race ABS (częściowo zintegrowany), odłączalny |
ASC | Automatyczna Kontrola Stabilności |
Wymiary/masy | |
Długość | 2183 mm |
Szerokość (z lusterkami) | 940 mm |
Wysokość (bez lusterek) | 1408 mm |
Wysokość siedzenia, masa bez obciążenia | 840 mm |
Długość łuku krokowego na pusto | 1,894 mm |
Masa bez obciążenia, gotowość do jazdy, pełny zbiornik paliwa 1) | 228 kg |
Dopuszczalna masa całkowita | 434 kg |
Dopuszczalne obciążenie (z wyposażeniem standardowym) | 206 kg |
Użytkowa pojemność zbiornika paliwa | 20 l |
Rezerwa paliwa | około 4 l |
* Wyposażenie dodatkowe. | |
Standard | ABS i kontrola trakcji ASC odłączalne, 2 tryby jazdy Deszcz i Droga |
Wyposażenie opcjonalne (OE) | Pakiet Touring =1, Pakiet Dynamic =2; kierunkowskazy LED², Tryby jazdy Pro² (z możliwym do wyłączenia DTC +2 trybami DYNAMIC, DYNAMIC PRO), asystent zmiany biegów Pro shift assistant², podgrzewane manetki kierownicy¹, tempomat², D-ESA¹ Dynamic ESA, przygotowanie pod nawigację¹, stelaże kufrów¹ |
Akcesoria (OA) | Sztywne kufry boczne z lakierowanymi pokrywami, kufer centralny 30l z lakierowaną pokrywą, dźwignie sprzęgła i hamulca ręcznego, BMW Mottorrad Navigator. |
2) Dane techniczne dotyczą pojazdu bez obciążenia (DIN) | |
1) Zgodnie z wytycznymi 93/93/EWG z wszystkimi płynami, paliwem zatankowanym przynajmniej do 90% użytkowej pojemności zbiornika paliwa |
|
Komentarze 10
Poka¿ wszystkie komentarzeMia³em okazjê trochê polataæ tym sprzêtem i powiem ¿e u¶miech nie schodzi³ mi z twarzy, moc 160 KM robi swoje motor z 200km/h do 250km/h przyspiesza jak mój V-Strom od 150km/h do 200km/h dos³ownie ...
OdpowiedzMia³em okazjê trochê polataæ tym sprzêtem i powiem ¿e u¶miech nie schodzi³ mi z twarzy, moc 160 KM robi swoje motor z 200km/h do 250km/h przyspiesza jak mój V-Strom od 150km/h do 200km/h dos³ownie ...
OdpowiedzMia³em okazjê trochê polataæ tym sprzêtem i powiem ¿e u¶miech nie schodzi³ mi z twarzy, moc 160 KM robi swoje motor z 200km/h do 250km/h przyspiesza jak mój V-Strom od 150km/h do 200km/h dos³ownie ...
OdpowiedzTo moto to pora¿ka... mia³em to badziewie na testach... motocykl dla kar³ow do 170cm... skrzynie to nie wiem kto wymysli³ do tego.. nieporozumienie z tym automatem, szarpie mega... wogóle ten ...
OdpowiedzJe¼dzi³e¶, ale chyba ty³kiem po asfalcie... Ty imbecylu, jaki automat, gdzie tam masz automat?! ;))) Zreszt±, o czym tu polemizowaæ i z kim, skoro jegomo¶æ takie dyrdyma³y wypisuje, z których jasno wynika, ¿e nigdy na tej maszynie nie siedzia³...
OdpowiedzPo co produkuje sie takie motocykle pseudo terenowe?to ze ma d³u¿szy widelec nie znaczy ze jest terenowy...
OdpowiedzDalej \"ni HA\" nie rozumiem przeznaczenia tego motocykla w stajni BMW. Tak samo jak MT Tracera z stajni Yamahy... uwielbiam wlasnie ten segement sport-turysty & enduro-turystyk. Ale... co to kwa...
Odpowiedz