Przypadkowemu motocykliście udało się sfotografować nowy wariant elektrycznego motocykla Zero SR/F, tym razem sportowo-turystyczny. Maszyna wygląda na niemal gotową do produkcji, więc premiery spodziewamy się już niedługo.

Kalifornijska firma Zero Motorcycles to w tej chwili jeden z niekwestionowanych liderów w produkcji motocykli elektrycznych. Zaprezentowany na początku roku model SR/F został bardzo ciepło przyjęty i nic w tym dziwnego - to świetnie wyglądający roadster na kratownicowej ramie, który w dodatku zupełnie broni się osiągami: 110 KM mocy, aż 190 Nm momentu obrotowego i do 320 zasięgu na jednym ładowaniu.

Zero już wcześniej zapowiadało, że SR/F będzie platformą, na której rozwijane będą kolejne modele. Jak widać, prace postępują. W pobliżu siedziby firmy udało się sfotografować wersję sportowo turystyczną, wyposażoną w pełną owiewkę i zestaw kufrów bocznych. Motocykl, który odbywał jazdę testową, wyglądał na bardzo zaawansowany prototyp. W najbliższych tygodniach spodziewamy się premiery.

Przypomnijmy, Zero SR/F w wersji z najbogatszym zestawem baterii kosztuje w USA równowartość ok. 88 tysięcy zł. Sportowo-turystyczny wariant tej maszyny będzie zapewne nieco droższy.