Ścigacz.pl

Zakazu sprzedaży paliwa motocyklistom wykazującym zachowania aspołeczne chcieliby posłowie brytyjskiej Partii Pracy. Postulują oni także, by stacje odmawiały sprzedaży osobom wyglądającym podejrzanie.

Brytyjczycy są bardzo wrażliwi na punkcie kulturalnego zachowania na drogach. Poświęcono temu problemowi wiele kampanii społecznych, jednak trudno rezultaty nazwać sukcesem. Dlatego też niektórzy lewicowi politycy chcieliby bardziej zdecydowanych działań w tym zakresie, nawet jeśli są absurdalne.

Tego typu pomysł wysunęli posłowie lewicowej Partii Pracy. Zdaniem Diany Johnson stacje benzynowe powinny przestać sprzedawać benzynę ludziom, którzy jeżdżą motocyklem w sposób aspołeczny oraz tym, którzy wyglądają podejrzanie. Zdaniem posłanki pomogłoby to rozprawić się z nagannymi zachowaniami motocyklistów.

Posłanka Johnson nie precyzuje jednak jakie to zachowania i typy wyglądu miałyby zasługiwać na paliwowego bana.

Podajemy kilka własnych propozycji:

• jazda w japonkach
• rozwichrzona broda
• chwiejny krok
• nieświeży oddech
• jazda ze stopami "na kaczkę"
• kask tył na przód lub na lewą stronę.

Co ciekawe do podobnej akcji udało się niedawno nakłonić 12 stacji w Hull.