Minister Zdrowia obecnego rządu, Konstanty Radziwiłł, ma zamiar przywrócić, tzw. podatek Religi. Dla posiadaczy pojazdów oznacza to najprawdopodobniej wyższe składki OC, bo to właśnie w nich zawarte będzie przywracane obciążenie.

Podatek Religi obowiązywał w Polsce do końca 2008 roku i wynosił 12% składki. Został zniesiony w 2008 roku ustawą (Dz. U. z 2008 r. Nr 225, poz. 1486). Zgodnie z nowymi pomysłami teraz ma obowiązywać stawka 6%. Choć rząd liczy na pozyskanie pieniędzy od firm ubezpieczeniowych, to ostatecznie większość z naliczonego podatku zapłacą klienci końcowi.

Podatek swoją nazwę wziął od nazwiska legendy polskiej kardiologii i ówczesnego ministra zdrowia w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, Zbigniewa Religi. Został wprowadzony w życie w formie ustawy uchwalonej 29 czerwca 2007 r i podpisanej 17 lipca 2007 r przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Był krytykowany przez ówczesną (i jednocześnie obecną) opozycję oraz Polską Izbę Ubezpieczeń, a także zaskarżony do Trybunału Konstytucyjnego. Teoretycznie pieniądze z podatku Religi miały być kierowane na leczenie ofiar wypadków drogowych. W praktyce trafiały do jednego rządowego wora, stanowiąc kolejne z wielu obciążeń podatkowych dla Kowalskiego.