tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Trwałość i niezawodność motocykli klasy 125cc - ile to wytrzyma?
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Trwałość i niezawodność motocykli klasy 125cc - ile to wytrzyma?

Autor: Lovtza 2015.03.13, 10:43 51 Drukuj

Nie tak dawno przygotowaliśmy dla was materiał, w którym przekonywaliśmy, że nie musicie obawiać się małych motocykli jeśli chodzi o ich niezawodność. Praktyka pokazuje też, że nie trzeba być doświadczonym motocyklistą, aby korzystać ze skutera (a tak naprawdę można też nie mieć zielonego pojęcia jak to wszystko działa) bo jego obsługa nie wymaga specjalistycznych umiejętności.

Dziś porozmawiamy o trwałości pojazdu i tego, jaki wpływ ma na nią użytkownik. Czy małe motocykle są mniej trwałe od dużych? Ten cykl materiałów kierowany jest przede wszystkim dla tych, którzy dopiero zastanawiają się nad zakupem pierwszej 125-tki. Dlatego mówimy o podstawach i sporo z informacji które dziś wam przekażemy to wiedza dostępna także u kolegów motocyklistów, ale również w salonach i serwisach motocyklowych. Od czego zaczynamy?

Regularne serwisowanie

To jest podstawowa zasada numer jeden. Każdy z producentów określa dla swojego pojazdu przebieg, po którym motocykl lub skuter powinien trafić do warsztatu na przegląd i serwis. W zależności od typu pojazdu dystans ten może wahać się pomiędzy 2000 a 6000 km. W klasie 125 wielu producentów prosi właścicieli o wizytę w serwisie co 4-5 tysięcy km i warto te informacje wziąć sobie do serca, bo nie są one wynikiem wymysłów i próby kasowania was w serwisie, ale pochodną zastosowanych rozwiązań technicznych. Dlaczego niektóre pojazdy powinny pojawić się co 2000 km w serwisie, a inne co 6000 km? Skąd taka rozbieżność? Otóż dlatego że w pierwszym wypadku możemy mieć do czynienia z silnikiem starszego typu, gdzie np. nie zastosowano filtra oleju. Upraszcza to obsługę i obniża cenę produkcji pojazdu, ale konsekwencją jest konieczność częstej zmiany oleju, aby silnik nie pracował na oleju pełnym zanieczyszczeń. Jednocześnie nowoczesny silnik klasy 125cc, zasilany wtryskiem i chłodzony cieczą potrafi bez problemu wytrzymać 6000 km pomiędzy przeglądami, dokładnie tak, jak większe motocykle. Na wielkość interwałów serwisowych ma wpływ także np. konstrukcja układu rozrządu, przeznaczenie pojazdu, czy też rejon geograficzny gdzie jest używany. A zatem, jeśli w twojej książce serwisowej napisane jest „co 4000 km”, zgłoś się do serwisu co 4000 km.   

Wizyta w porządnym serwisie to nie tylko wymiana oleju i warto, abyście mieli tego świadomość. Kompetentny mechanik szybko rzuci okiem w specyfikację techniczną twojego pojazdu, gdzie znajdzie listę punktów które należy sprawdzić i prac serwisowych, które trzeba wykonać. Nie chodzi tylko o silnik i np. sprawdzenie luzów zaworowych. Dochodzi do tego kontrola luzu na wielu łożyskach, smarowanie określonych punktów, podłączenie do komputera i analiza ewentualnych komunikatów o problemach, wymiana płynów, kontrola hamulców i układu napędowego i wiele innych. To są wszystko rzeczy, których nie robi się samodzielnie w garażu zmieniając olej w swojej maszynie, bo jak życie uczy do tego sprowadza się najczęściej samodzielny serwis motocykla.   

To właśnie dzięki właściwemu serwisowaniu w największym stopniu wydłużasz trwałość pojazdu. Dzieje się tak dlatego, ponieważ silnik pracuje na świeżym oleju, skrzynia i sprzęgło są właściwie smarowane co ogranicza ich zużycie, nie wybijają się przedwcześnie zawory, nie padają łożyska, nie zacierają się linki, nie urywa się łańcuch, który może zniszczyć kartery i tą listę można by ciągnąć praktycznie w nieskończoność.  

Małe silniki z uwagi na małą ilość oleju, ale także z uwagi na fakt, że często wykorzystujemy 100% ich mocy w czasie codziennej jazdy, są bardzo wrażliwe na jakość obsługi serwisowej. Nie możecie cisnąć swojego motocykla dzień w dzień do czerwonego pola i odkładać na później regulacji zaworów… Zresztą właściwa dbałość o jednostkę napędową opłaca się. Czterosuwowe 125-tki renomowanych producentów bez problemów osiągają przebiegi rzędu 50 tysięcy kilometrów. Gdy są jednak zapuszczone, mają problem z uzyskaniem połowy tej wartości. 

Kompetentny mechanik nie tylko zmieni olej, ale także wypatrzy elementy, których stopień zużycia kwalifikuje je do wymiany. Taka wymiana zapobiegnie destruktywnemu wpływowi złej pracy zużytego elementu na inne podzespoły motocykla. Dla przykładu – wyciągnięty łańcuch trudno jest ustawić. Jeśli zostawicie go naciągniętego zbyt luźno, musicie liczyć się z dużym szarpaniem przy zmianach obciążenia silnika oraz szybkim zniszczeniem zabieraków w piaście tylnego koła, w skrajnych przypadkach łańcuch ten może wam spaść. Jeśli tak łańcuch naciągnięty jest zbyt mocno – w kość dostają łożyska w kole i na wałku zdawczym, źle pracuje także zawieszenie. Jedyne rozwiązanie to wymiana zębatek i łańcucha na nowe. Jeśli zrobicie to zbyt późno, możliwe że trzeba będzie liczyć się z jeszcze większymi kosztami…

Dobór części

Gdy będziesz serwisował swój motocykl staniesz natychmiast przed dylematem – jakie materiały eksploatacyjne chciałbyś stosować w swojej maszynie. Są dwie szkoły. Pierwsza to stosowanie materiałów oryginalnych, zalecanych przez producentów motocykli. Ich ceny często nie przekraczają cen zamienników, a dostajecie gwarancję że wszystko będzie pasowało do waszej maszyny. W przypadku niektórych części, np. sprzęgieł (przekładki, tarcze, sprężyny) stosowanie części oryginalnych to często jedyne sensowne rozwiązanie, nawet pomimo wyższej ceny. Wynika to z faktu, że oryginalne sprzęgła produkowane są dla każdego motocykla osobno. Tymczasem producenci sprzęgieł akcesoryjnych produkują pakiety pasujące do wielu różnych modeli. Dopiero po montażu na motocyklu okazuje się że 0,1mm różnicy w grubości okładziny, albo inne rozmieszczenie nacięć ma znaczenie…  

Druga szkoła, to oczywiście zamienniki. Przy ich wyborze warto kierować się nie tylko ceną, ale także jakością i doświadczeniem innych w ich użytkowaniu. Dziś rozmawiamy o trwałości, a nie jest żadną tajemnicą, że tanie zamienniki są często dużo mniej trwałe od części oryginalnych. Zestawy napędowe są tutaj doskonałą ilustracją problemu. W skrajnych przypadkach zamienniki mogą prowadzić do uszkodzeń innych części. Fajnie, że uda się oszczędzić 50 zł na komplecie klocków hamulcowych. Gorzej, że doprowadzą one do zwichrowania tarczy, której wymiana będzie kosztowała 1000 zł… Czy parę złotych oszczędzonych na tanim filtrze powietrza zrekompensuje wymianę porysowanego cylindra? Wątpliwe.

Oglądaj swój motocykl

Oczywiście nawet najlepszy mechanik i warsztat nie zrobią za was całej roboty związanej z utrzymaniem waszego pojazdu we właściwej kulturze technicznej, co zresztą wiąże się bezpośrednio z bezpieczeństwem jego użytkowania.

O łańcuchu już mówiliśmy. Podobnie przedstawia się sprawa ogumienia. Małe motocykle i skutery napędzane są silnikami o relatywnie niskiej mocy. Jeśli tylko pilnujecie właściwego ciśnienia w oponach, gumy powinno wam bez problemu starczyć na 15-20 tysięcy kilometrów, czyli kilka lat codziennej miejskiej eksploatacji.

Jeśli widzisz wyciek pod swoją maszyną, możesz z miejsca przyjąć że pojazd powinien trafić do warsztatu. Jak już wspomnieliśmy – małe ilości płynów ustrojowych, które znajdują się w małych silnikach sprawiają, że nawet niewielki wyciek utrzymujący się przez dłuższy czas może oznaczać systematyczne przegrzewanie, lub nawet zatarcie silnika.

To zupełnie normalne, że któryś z plastików w twoim motocyklu pęknie, czy to w wyniku gleby, czy to w wyniku wibracji. Jeśli pojawią się takie uszkodzenia, warto natychmiast je naprawić. Nie chodzi tylko o to, że pęknięcia powiększają się w wyniku drgań i z czasem po prostu nie ma już czego naprawić. Chodzi także o to, że wiele elementów nadwozia mocowanych jest na małej ilości wieszaków. To nie błotnik w samochodzie, który utrzymuje 20 śrub. W przypadku elementu nadwozia motocykla, który wisi na trzech wieszakach, urwanie jednego powoduje natychmiastowe przeciążenie dwóch pozostałych. To kwestia krótkiego czasu, kiedy one również się pourywają.  

To czego nie widać

W twoim motocyklu jest wiele elementów, które nie zwracają na siebie uwagi na pierwszy rzut oka. Wspomnieć należy tutaj przede wszystkim o zawieszeniu, które wymaga serwisu przynajmniej raz na dwa lata. To nie jest ani specjalnie trudny, ani specjalnie kosztownych proces. Ważne, aby wykonał go kompetentny warsztat, dysponujący właściwymi narzędziami i wiedzą. Pogarszania się jakości pracy zawieszenia nie odczuwamy, bo następuje ono powoli, a warto pamiętać, że stan amortyzatorów i widelca ma wpływ nie tylko na prowadzenie się motocykla, ale także na trwałość o której dziś rozmawiamy – trwałość łożysk w kołach, trwałość łożysk główki ramy, a także trwałość ogumienia.   

Na pierwszy rzut oka nie widać często także stanu płynu hamulcowego, stanu płynu chłodniczego, stanu akumulatora, czy instalacji elektrycznej, która traktowana zbyt agresywnie myjką ciśnieniową z czasem zacznie odmawiać posługi.

Dobra wiadomość

Właściwie mamy dla was na koniec dwie dobre wiadomości. Pierwsza jest taka, że prawidłowa eksploatacja i serwisowanie małego motocykla nie wymaga dużych nakładów. Części do tych maszyn są relatywnie tanie i powszechnie dostępne. Oznacza to, że możecie realnie wpływać na trwałość i niezawodność swoich maszyn bez rujnowania swojego budżetu. Druga dobra wiadomość jest taka, że nawet w dedykowanym ASO, gdzie macie największą szansę na fachowe zajęcie się swoim motocyklem (z uwagi na odpowiednie narzędzia, szkolenia mechaników, magazyn części, komputery, itd.), nie powinniście narzekać na ceny. Małe ilości materiałów eksploatacyjnych, prosta, najczęściej jednocylindrowa konfiguracja silników sprawia, że ASO jest tutaj porównywalne cenowo z serwisami niezależnymi.

Reasumując – jako użytkownik masz realnych wpływ na trwałość swojego pojazdu i ostatecznie to ty decydujesz czy twój motocykl będzie pracował przez wiele lat niezawodnie, czy z czasem zacznie być on utrapieniem. Prawidłowe serwisowanie i troska o motocykl nie tylko zwiększa trwałość pojazdu jako całości, ale także wpływa bezpośrednio na twoje bezpieczeństwo, a później na łatwość odsprzedaży motocykla w drugie ręce. 

Bonus: jak odczytać prawdziwy przebieg motocykla w oparciu o stopień zużycia jego elementów oraz jaka jest trwałość poszczególnych komponentów motocykli różanych klas pojemnościowych? Zapraszamy do naszego artkułu traktującego ten temat.

Dziękujemy warszawskiemu salonowi Honda Plaza za pomoc przy realizacji materiału!

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjęcia

Castrol Honda

Komentarze 14
Pokaż wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Ścigacz.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiek z komentarzy łamie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usunięty. Uwagi przesyłane przez ten formularz są moderowane. Komentarze po dodaniu są widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadającym tematowi komentowanego artykułu. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu Ścigacz.pl lub Regulaminu Forum Ścigacz.pl komentarz zostanie usunięty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualności

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep Ścigacz

    NAS Analytics TAG
    na górę