Izolacja spowodowana ograniczeniami w przemieszczaniu się, pozamykane urzędy i niepewność co do przyszłości to główne powody potężnego spadku rejestracji nowych jednośladów w marcu.

Na tak drastyczną statystykę rejestracji nowych i używanych jednośladów nałożyły się co najmniej dwie przyczyny - po pierwsze ograniczenia związane z poruszaniem się i związane z tym pustki w salonach sprzedaży oraz zamknięcie niektórych urzędów. Nie bez znaczenia jest także obawa przed nadchodzącym kryzysem, która zmusza do przemyślenia planowanych zakupów.

Rejestracje nowych jednośladów rok do roku spadły w marcu aż o 46,4% (2157 szt do 4025 szt.). W tym rejestracje nowych motocykli zanotowały spadek o 37,7%, zaś motorowery o 56,5%. Motocykle używane nie lepiej - tutaj spadek w stosunku do marca roku ubiegłego wyniósł 50,7%. Używane motorowery miały się trochę lepiej, ale też fatalnie - spadek 43,8%.

Tylko dwie firmy, oparły się epidemicznemu tsunami - Honda, która zajęła pierwsze miejsce w rankingu i dla której marzec zamknął się 13,5-procentowym wzrostem rejestracji i siódme w zestawieniu Suzuki, które sprzedało 6% jednośladów więcej niż w analogicznym okresie 2019 roku (liczone narastająco od 1 stycznia).

Drugie miejsce w zestawieniu przypadło BMW, które zakończyło pierwszy kwartał z liczbą 378 rejestracji (-9%). Na trzecim miejscu znalazła się YAMAHA z 263 zarejestrowanymi motocyklami (spadek 42%).