Gdzie zdarza się najwięcej wypadków? 5 miejsc, w których musisz szczególnie uważać!
Mit o tym, że do wypadku najczęściej dochodzi na ostrym zakręcie, wciąż pokutuje w głowach kierowców. Prawa o tym, w jakich miejscach jesteśmy narażeni na największe niebezpieczeństwo, jest jednak zupełnie inna.
Myślenie o zakręcie, jako o miejscu szczególnie niebezpiecznym, wydaje się nam, motocyklistom, zupełnie naturalne. To przecież tam wielu z nas zaliczyło gleby, gdy trafiliśmy na żwir, plamę oleju, albo po prostu lukę w wyszkoleniu.
Tymczasem, według raportu Komendy Głównej Policji, gros wypadków zdarza się zupełnie w innych miejscach; takich, w których nigdy nie spodziewalibyśmy się niczego złego. Być może to właśnie dlatego, z powodu uśpionej czujności, miejsca takie są bardzo niebezpieczne.
Proste odcinki dróg
To właśnie proste odcinki okazują się najbardziej niebezpiecznymi miejscami na polskich drogach. W 2018 roku (nie ma jeszcze raportu za rok 2019) na prostych odcinkach dróg wydarzyło się 17 496 wypadków, czyli ponad połowa wszystkich, które zgłoszono na policję.
Skrzyżowania
Drugie miejsce zajmują skrzyżowania, ale myliłby się ten, kto stawiałby na ronda. Najbardziej niebezpieczne są skrzyżowania z pierwszeństwem przejazdu - doszło tam aż do 9 115 zdarzeń, podczas gdy na rondach tylko do 506. Najbezpieczniejsze są skrzyżowania równorzędne - tutaj w 2018 doszło zaledwie do 187 wypadków.
Zakręty i łuki
Zakręty znalazły się dopiero na trzeciej pozycji w rankingu miejsc, w których wypadki zdarzają się najczęściej. W 2018 roku odnotowano 3 570 zdarzeń, które zdarzyły się na zakręcie lub łuku drogi.
Wzniesienia
Podjazdy i zjazdy to kolejne niebezpieczne miejsce na drodze, choć nie tak, jak zakręty czy proste odcinki. No, chyba że podjazd jest prostym odcinkiem - wtedy zagrożenie rośnie… W 2018 roku wypadków na wzniesieniach było 378.
Wierzchołki wzniesień
Tutaj odnotowano tylko 15 wypadków - niby niewiele, ale zabitych było sześć osób. Nie można bagatelizować wierzchołków, bo nigdy nie wiadomo czy w czasie wyprzedzania ktoś nie pojawi się nagle na kursie kolizyjnym.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze