W nocy potężna burza przetoczyła się nad padokiem napędzając niektórym niezłego stracha

Z przygodami stanęli do rywalizacji zawodnicy klas pucharowych w czeskim Moście podczas kolejnej rundy WMMP. Wczorajsze treningi i kwalifikacje stały pod znakiem huśtawki pogodowej, czego wynikiem było przełożenie drugiej sesji kwalifikacyjnych zarówno w klasie Rookie 600, jak i Rookie 1000 na dzień dzisiejszy. W nocy potężna burza przetoczyła się nad padokiem napędzając niektórym niezłego stracha, gdy jeden z piorunów trafił w latarnię obok namiotu FOZ. Wiele namiotów serwisowych poważnie ucierpiało w starciu z aurą, a przez chwilę na padoku nie było prądu.

Dzisiejsze wyścigi rozegrano również pod dyktando zmiennej pogody. Z uwagi na warunki motocykliści odbyli dziś krótką dodatkową rozgrzewkę na mokrym. Wyścig Rookie 600 przerwany został po kilku glebach już na drugim kółku. Po wznowieniu zawodnicy pojechali 6 kółek, w trakcie których bezkonkurencyjny ponownie okazał się Adrian Pasek. Za jego plecami do mety kolejno dojechali Stanisław Assmann oraz Czarek Chrobot. Z uwagi na sporą ilość gleb (w łączonym wyścigu z czeską klasą Volna 600 nie dojechało aż 12 kierowców) zawodnicy pojechali raczej asekuracyjnie, co nie powinno dziwić.

Puchar Polski Rookie 600:

1 Adrian Pasek
2 Stanisław Assmann
3 Cezary Chrobot
4 Krzysztof Konarzewski
5 Grzegorz Pasik

Spokojniej nie było w klasie Rookie 1000. Wyścig do prawda nie był przerywany, ale i tak 14 maszyn w łączonym biegu z czeską klasą Volna nad 1000 opuściło tor zanim dotarło do linii mety. Ostatecznie pierwszy linię mety przekroczył Klaudiusz Iciek, z nim dojechali Paweł Żuralski i Jarosław Chomicz.

Puchar Polski Rookie 1000:

1 Klaudiusz Iciek
2 Paweł Żuralski
3 Jarosław Chomicz
4 Mirosław Kołacki
5 Marian Wiśniewski