Parilla. Motocykle miały być odpowiednikiem Ferrari. Dlaczego już ich nie ma?
Ile firm motocyklowych istniało w historii? Dobre pytanie. Przypuszczam, że było ich co najmniej kilkaset. Gdybyśmy jednak skrupulatnie i wnikliwie prześledzili cały okres historii "jednośladu z silnikiem spalinowym" na świecie być może liczba firm minęłaby cyfrę 1000. To jednak benedyktyńska praca.
Jedne firmy powstawały, inne upadały. Czasami plajtowały bo były źle zarządzane lub błędnie oceniono potrzeby i chłonność rynek. Innym razem do bankructwa doprowadzały zdarzenia historyczne, np. I wojna światowa, wielkie światowy kryzys z lata 1929 - 1933, II wojna światowa, zawirowania ekonomiczne lat 50. i 60.
Jedną z firm, której już nie funkcjonuje, była włoska Parilla. Istniała zaledwie 20 lat, ale za sprawą spektakularnych sukcesów sportowych trwale zapisała się w historii motocyklizmu.
Motocyklowa marka Parilla powstała w 1946 roku. Główną ideą jej właściciela (Giovanniego Parilli) była produkcja profesjonalnych motocykli sportowych i w tym firma zaczęła się specjalizować. Ekonomia była jednak bezduszna. W pierwszych latach po II wojnie popyt na motocykle sportowe był niewielki. Do tego dochodziła silna konkurencja firm brytyjskich. Aby utrzymać główną linię fabryki - czyli produkcję maszyn sportowych - trzeba było ze względów finansowych wytwarzać również popularne modele turystyczne, w tym również skutery. Tego typu pojazdy marki Parilla zaczęły powstawać na początku lat 50. Najwięcej z dwusuwowymi silnikami o pojemnościach 98, 125 i 150 cm³. Wyścigowe Parille miały większe, czterosuwowe silniki. Warto też dodać, że pojawiały się one w rywalizacji wyścigowych motocyklowych mistrzostw świata. Ta informacja powinna wystarczyć za wszelkie przymiotniki i superlatywy. Najważniejsze etapy historii motocykli Parilla wiązały się właśnie ze sportem.
Motocykle w PRL - rzecz o motoryzacji i nie tylko...
Przyjęło się powszechnie mianem "motocykle PRL" określać pojazdy produkcji krajowej: WFM, SHL, WSK, Junak. Jest to jednak wielkie uproszczenie, bo obok wspomnianych jednośladów na naszych drogach można było również spotkać kilkanaście marek motocykli importowanych: Jawa, MZ, CZ, IFA, IŻ, M-72, K-750, Panonia, Lambretta, Peugeot, a także: BMW, Triumph, Norton, BSA,AJS, Harley-Davidson i wiele innych.
O TYM WŁAŚNIE JEST TA KSIĄŻKA "MOTOCYKLE W PRL" »Znakiem firmowym Parilli był biegnący chart. To w dobry, alegoryczny sposób, charakteryzowało tę markę. Historia motocykli Parilla nie była długa, w połowie lat 60. (1964 - 1965) pojawiły się problemy finansowe. Firma najpierw została przejęta przez wierzycieli, a niedługo potem upadła. Dziś marka Parilla znana jest z silników do gokartów oraz elektrycznych rowerów.
Na początku lat 50. trzy wyścigowe Parille 250 zostały zakupione dla polskich zawodników. Używali jej do wyścigów drogowych członkowie polskiej Kadry Narodowej.
Kilka lat temu kupiłem Parillę 150 z 1953 roku. Był to model turystyczny. Z tym motocykle wiąże się pewna anegdota - kupiłem nowy motocykl i chciałem się tym pochwalić kumplowi. Dzwonie do niego: - Cześć, kupiłem Parillę - oznajmiam radośnie. W słuchawce chwila ciszy i wreszcie jego głos: - chyba Aprillę, bo nie ma takiej marki jak Parilla.
Tomasz Szczerbicki
Dziennikarz i autor książek: tomasz-szczerbicki.pl
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze