185 mandatów na łączną kwotę ponad 24 tys. zł w czasie niespełna 53 godzin - oto wynik testów nowego radaru LaserCam4, przeprowadzonych w Bielsku-Białej. Wkrótce na wyposażeniu polskiej policji znajdzie się więcej takich wynalazków…

Wciąż trwają jeszcze testy urządzeń LaserCam4 na Śląsku, ale już niedługo możemy się spodziewać tego typu fotoradarów w całej Polsce. Podstawową funkcją urządzenia będzie oczywiście precyzyjny pomiar prędkości. Warto jednak wiedzieć, że nowy radar mierzy prędkość pojazdów poruszających się w obu kierunkach. Ponadto większa precyzja działania ma rozwiązać problem z pomiarem prędkości w sytuacjach, gdy dwa pojazdy jadą obok siebie.

Dodatkową funkcją LaserCam4 jest wykrywanie niezapiętych pasów w samochodzie, czy rozmowa telefoniczna prowadzona przez kierowcę, co jest możliwe dzięki wykonywaniu znacznie precyzyjniejszych, ostrzejszych zdjęć w porównaniu z dotychczas stosowanymi urządzeniami. Cóż, w tym przypadku mamy chyba kolejny argument, żeby z samochodów przesiadać się na motocykle. Tu przynajmniej za brak pasów, ani rozmowę przez wbudowany w kask interkom nikt nie będzie nas karać…

Źródło: wMeritum.pl