Honda CBR-1000RR-R Streetfighter: naked jakiego potrzebujemy
Studio projektowe Kardesign przygotowało wizualizację streetfightera na bazie nowej Hondy Fireblade. I choć maszyny tej nie ma póki co w oficjalnych planach produkcyjnych japońskiej marki, to jestesmy pewni, że znalazłaby liczne grono fanów i klientów.
Honda rozpoczęła w zeszłym roku nową erę w historii flagowego superbike’a Fireblade. Choć CBR 1000RR-R jest bezkompromisową maszyną zorientowaną głównie na jazdę torową, to dzięki przepisowemu wyposażeniu może być używana również na ulicy. Wielu z nas wolałoby jednak zobaczyć ten model i jego 217 KM w bardziej odpowiednim opakowaniu do drogowych szaleństw.
Rynkowe zapotrzebowanie na nakedy o onieśmielających osiągach udowodnił sukces Ducati Streetfightera V4. Honda ma co prawda w swojej ofercie litrową CB1000R, ale jest to raczej roadster, utrzymany nieco w stylistyce retro, który ze swoimi 145 KM mocy nie zdobędzie serc i portfeli klientów Ducati. Tu potrzebny jest rasowy streetfighter.
Studio projektowe Kardesign pokazało wizualizację Hondy, na którą wszyscy czekamy. Wzorem Fireblade’a, mogłaby być nowoczesna, mocna, naszpikowana elektroniką i najnowszymi rozwiązaniami, a także odpowiednio droga. Gdyby tylko zechciała zaistnieć…
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzePamietam jak sie kiedys montowalo takie lampy do tuningu i byla to mega wiocha, a teraz Kawa, Dukat no i Honda pakuja takie paskudztwo na przód. Dramat
Odpowiedz