Włoski producent motocykli elektrycznych Energica przedstawił swój pierwszy model przeznaczony do turystyki. Nosi nazwę Experia i ma największe akumulatory, jakie pojawiły się w jednośladach zasilanych prądem.

Energica rzadko wypuszcza nowe modele, ale jak już to robi, to z przytupem. Nie inaczej jest w przypadku modelu Experia, który posiada zupełnie nowy silnik, który jest lżejszy od poprzedników, ale jest też nieco słabszy. Jego maksymalna moc odpowiada spalinowym 102 KM. To mniej niż silniki modeli Ego czy Eva, które szczyciły się mianem najmocniejszych. Tutaj jednak chodzi o zasięg, a ten zapewnia bateria o pojemności 22,5 kWh. W cyklu mieszanym daje to zasięg do 257 km. Korzystając z szybkiej ładowarki motocykl jest gotowy do drogi w ciągu 40 minut.

Komponenty nadwozia są już bardziej przyziemne. Mamy tu kratownicową ramę, w pełni regulowane zawieszenie Sachs, hamulce Brembo i układ ABS firmy Bosch sterowany przez komputer 9.3MP, który zawiaduje również pracą kontroli trakcji działającej także podczas pokonywania zakrętów. Do tego są cztery tryby jazdy (Eco, Urban, Rain, Sport) oraz cztery tryby odzyskiwania energii (High, Medium, Low i Off). Ciekawostką jest też wspomaganie przy wolnych manewrach oraz cofaniu.