Co dalej z Harleyem i Indianem? Unia zapowiada 25-procentowe c³a
25-procentowe cła odwetowe mogą zostać nałożone na motocykle Harleya-Davidsona i Indiana. To reakcja Unii Europejskiej na wprowadzone w ubiegłym tygodniu przez USA cła na stal i aluminium.
W ubiegły czwartek amerykański sekretarz handlu Wilbur Ross ogłosił wprowadzenie 25-procentowego cła na stal 10-procentowego na aluminium importowane z Unii Europejskiej, Kanady i Meksyku. Decyzja spotkała się z powszechną dezaprobatą zarówno Światowej Organizacji Handlu (WTO), jak i rządów wymienionych państw.
W odpowiedzi na decyzję amerykańskich władz, Unia Europejska rozważa wprowadzenie ceł odwetowych na towary importowane ze Stanów Zjednoczonych. Dodatkowe opłaty objęłyby między innymi pojazdy z silnikami o pojemności przekraczającej 500 cm3. Taka decyzja oznaczałaby poważne kłopoty dla importerów dwóch największych amerykańskich marek motocyklowych - Indiana i Harleya-Davidsona.
Mało prawdopodobne, by obie firmy zdecydowały się na prostą podwyżkę, która zrekompensowałaby wprowadzone cła - takie działanie oznaczałoby bowiem drastyczny spadek sprzedaży na rynku europejskim, ponieważ motocykle stałyby się zbyt drogie. Najbardziej prawdopodobne jest częściowe skompensowanie ceł marżą i obniżeniem kosztów produkcji.
Na razie trwają jednak negocjacje w sprawie wycofania decyzji amerykańskich władz. UE walczy także w tej sprawie przed sądem w Światowej Organizacji Handlu.
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze