BMW opatentowało rozwiązanie podobne do samochodowych stref zgniotu, które jednocześnie zapobiega skręceniu koła w trakcie wypadku. Jak to działa?

Producenci motocykli w ostatnich latach skupili się przede wszystkim na minimalizowaniu ryzyka wypadku, co poskutkowało pojawieniem się różnego rodzaju systemów elektronicznych. Kiedy już do wypadku dojdzie, to motocyklista jest zdany na szczęście, fizykę, czynniki zewnętrzne oraz jakość odzieży. Rozwiązanie BMW może pomóc przede wszystkim przy zderzeniach z samochodami.

Wymuszenie pierwszeństwa to wypadkowa klasyka gatunku. Motocykl uderza w samochód i przednie koło ucieka w prawo albo w lewo. Patent BMW przewiduje, że tuż za kołem znajdzie się wzmocnienie w kształcie litery "V". Dzięki niemu koło oczywiście cofnie się, ale zostanie zablokowane w pozycji na wprost. Dzięki temu zawieszenie, koło i rama staną się strefą zgniotu i przyjmą na siebie lwią część energii powstałej w wyniku zderzenia.

Oczywiście taki wspornik sprawi, że inżynierowie będą mieli trochę pracy przy projektowaniu motocykla. Oprócz kwestii wizualnej dochodzi również opracowanie odpowiednich punktów mocowań oraz sprawienie, że wspornik będzie jednocześnie lekki i mocny.