Ścigacz.pl

Za nami pierwsze dwa wyścigi Pucharu Śląska organizowanego przez Duszan Team. Na torze Radom gościły przede wszystkim świetna zabawa, niesamowite emocje i kawał dobrego ścigania!

23 i 24 kwietnia odbyła się pierwsza runda Pucharu Śląska, którego organizatorem jest Duszan Team, a współorganizatorem Automobilklub Śląski. Przypomnijmy, że Puchar Śląska to profesjonalna i tania przestrzeń do ścigania dla zawodników i zespołów z mniejszymi budżetami, przy jednoczesnym zachowaniu wysokiego poziomu rywalizacji i niesamowitej atmosfery. Wygląda na to, iż Puchar organizowany przez Mirosława Bożka w wyżej wymienionej formie wydał się bardzo atrakcyjny, bowiem w zawodach na torze Radom wzięło udział 103 zawodników w kilku kategoriach! Jest to ogromny sukces organizacyjny i wielki krok w celu popularyzowania sportu motocyklowego w Polsce. Co więcej, poczynania zawodników można było śledzić live na kanale YouTube "transmitujemy live.pl", a wierzcie… było co oglądać!

Dzień pierwszy

W kategorii SST 250 zwycięzcą pierwszego wyścigu trwającego dziesięć okrążeń został Igor Teske, który zyskał niemal dziesięć sekund przewagi nad drugim Mateuszem Ziobrowskim. Podium uzupełnił Jakub Buzała.

Kategoria SST 300 ze względu na dużą liczbę zawodników musiała zostać podzielona na dwie grupy Q1 i Q2. Wyścig szybszej grupy Q1 był niesamowitą ucztą dla oczu. Kacper Raniszewski i Leszek Szlachta stoczyli fenomenalny pojedynek na łokcie nie dając sobie chwili wytchnienia do samej mety! Ostatecznie wygrał Kacper Raniszewski, ale tą dwójkę na szachownicy rozdzieliło zaledwie 0.052 sek. Niewiele za nimi na trzecim miejscu zameldował się Daniel Pilc. W grupie Q2 bezkonkurencyjny był Jakub Kurkowski, który z ponad pięciosekundową przewagą odniósł pierwsze zwycięstwo w tym sezonie. Drugie i trzecie miejsce padło łupem kolejno Stanisława Dudy i Karola Stachurskiego. Pomimo wspólnej jazdy na torze kobiety mają także swoją klasyfikację, a w niej najszybsza była Julia Kamińska. Drugie miejsce zajęła Dorota Przybyła, natomiast podium uzupełniła Urszula Wachowska.

W Open 300 walka o pierwsze miejsce rozegrała się pomiędzy Patrycjuszem Widuchem, a Krzysztofem Dzikowskim. Zawodników rozdzieliło na mecie niecałe pół sekundy, a zwycięzcą tego pojedynku został Patrycjusz Widuch, dla którego był to kolejny sukces na torze. Przypomnijmy, że w pierwszej edycji Pucharu Śląska został on mistrzem SST 300. Podium uzupełnił Konrad Filipowicz. W klasyfikacji kobiet Open 300 najszybszą z nich była Gabriela König-Widuch, która zasługuje na szczególne uznanie. W ogólnej klasyfikacji zajęła 9 miejsce i walczy na równi z mężczyznami. Pozostałe miejsca na podium zajęły Ewa Madej i Julia Halik.

Popularne zawody Pit bike również miały swoje miejsce na torze Radom. W kategorii Pit bike Fun najszybszym z zawodników był Patryk Stankiewicz, drugie miejsce zajął Rafał Batko, a trzecie Maksymilian Palmowski. Pit bike Junior został podzielony na pojemności powyżej i poniżej 90cm3. Na nieco mocniejszych maszynach najlepiej poradzili sobie Hubert Grabowski, Filip Walkiewicz i Bartosz Stawicki, natomiast na pitach poniżej 90cm3 TOP3 wyglądało następująco - Olaf Kozłowski, Antek Gural i Hanna Sroka. Na uwagę zasługuje fakt, że swój debiut na torze zaliczyły bardzo młode zawodniczki Hanna i Natalia Sroka.

Dzień drugi

W drugim wyścigu SST 250 ponownie najszybszym zawodnikiem został Igor Teske zbierając komplet punktów do generalki. Maksymilian Palmowski uplasował się na drugiej pozycji, ale ten wynik nie przyszedł mu łatwo, gdyż musiał o niego mocno walczyć z trzecim w tym wyścigu Jakubem Buzałą. Wielkim pechowcem jest Mateusz Ziobrowski, który miał bardzo dobre tempo, aby powalczyć o podium, ale niefortunnie wypadł z toru na ostatnim okrążeniu.

W SST 300 w szybszej kategorii Q1 z bezpieczną przewagą triumfował Daniel Pilc. Na drugim miejscu zameldował się Przemysław Fusiarz, a trzecie miejsce wywalczył Mateusz Grycman. Leszek Szlachta który w pierwszym wyścigu był o krok od zwycięstwa, w drugim spóźnił się na start przez wymianę opon na wety. Ostatecznie dołączył do rywalizacji, ale taki obrót spraw zdecydowanie utrudnił mu walkę o jakiekolwiek dobre miejsce. W Q2 pewne zwycięstwo odniósł Patryk Stankiewicz. Ponownie jak w pierwszym wyścigu, drugie miejsce zdobył Stanisław Duda. Trzecie miejsce uzyskał Patryk Madej. W klasyfikacji kobiet tym razem wygrała Urszula Wachowska, a za nią uplasowały się Julia Kamińska i Dorota Przybyła.

Drugiego dnia kategoria Open 300 również została podzielona na dwie grupy. Szybszą S1 bez problemu wygrał Patrycjusz Widuch podkreślając tym samym swoją dominację. Drugie miejsce zajął Michał Żukierski, a trzecie Adrian Soja. Zwycięstwo w grupie S2 należało do Dawida Halika. Drugie miejsce wywalczył Mateusz Adamczuk, a trzecie Kosidowski. Wśród kobiet ponownie bezkonkurencyjna była Gabriela König-Widuch, natomiast Ewa Madej i Julia Halik zajęły kolejno drugie i trzecie miejsce podobnie jak w sobotniej rywalizacji.

W kategorii Pit bike Fun zwyciężył Ponownie Patryk Stankiewicz. Drugie miejsce na podium zwiedził Bartosz Krygier, natomiast na najniższym stopniu ustawił się Michał Burzyński. W kategorii Pit bike Junior TOP3 było dokładną kopią z pierwszego wyścigu. Zwycięzcą został Hubert Grabowski, drugie miejsce zajął Filip Walkiewicz, a trzecie Bartosz Stawicki. W klasie pojemności poniżej 90cm3 najszybsi byli Antek Gural, Olaf Kozłowski i Hanna Sroka.

Po raz pierwszy w historii Pucharu Śląska, wszystkie wyścigi obu rund można było oglądać live na kanale YouTube. To pierwsze kroki stawiane w tym obszarze, dlatego temat jest rozwojowy. Widać było ogromny postęp jeśli chodzi o dźwięk i obraz między pierwszym i drugim dniem, a w przyszłości będzie jeszcze lepiej. Do stale poprawiającej się jakościowo transmisji dojdzie także komentarz, wszystko po to aby Puchar Śląska był atrakcyjny nie tylko dla samych zawodników, ale także dla widzów.

Link do retransmisji znajdziecie TUTAJ.

Weekend był wypełniony niesamowitym ściganiem pod korek. Mnóstwo wspaniałych zwycięstw, niezapomnianych emocji i twardej walki na torze. Jest jednak pewien element, który stanowi o wyjątkowości Pucharu Śląska. Po ostrej rywalizacji, często na łokcie i na granicy zderzeń, zawodnicy zjeżdżają do depo, zbijają piątki i oddają się wspólnemu świętowaniu i radości z przejechanych wyścigów. Taki koniec każdego dnia wyścigów wynagradza wszelkie starania organizacji zawodów - uśmiech i wspólna radość.

Druga runda Pucharu Śląska odbędzie się w czeskim Trzyńcu 14 i 15 maja. Bądźcie z nami!