tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Niesamowite otwarcie Motocyklowych Mistrzostw ¦l±ska. Relacja z pierwszej rundy w S³omczynie
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
motul belka 950
NAS Analytics TAG
motul belka 420
NAS Analytics TAG

Niesamowite otwarcie Motocyklowych Mistrzostw ¦l±ska. Relacja z pierwszej rundy w S³omczynie

Autor: Informacja prasowa 2024.05.06, 14:59 Drukuj

Ostatni weekend kwietnia zainaugurował kolejny sezon Motocyklowych Mistrzostw Śląska. Tym razem zawodnicy stanęli na starcie w Słomczynie. Mimo początkowych obaw o deszcz i niską temperaturę, pogoda sprawiła niespodziankę i mogliśmy oglądać wspaniałe widowisko okraszone złotymi promieniami słońca. Już po pierwszych sesjach treningowych można było wnioskować, że czekają nas niezwykle zacięte dwa dni. I żaden z zawodników nie zawiódł.

Sobotnie wyścigi rozpoczął wyścig klasy Pitbike Junior 90, który bezapelacyjnie zdominował Maciej Wilgocki, drugi dojechał Mieszko Kamiński a na trzeciej pozycji zameldowała się Emilia Pagacz.

NAS Analytics TAG

Przyszedł czas na wyścig nowej klasy MiniGP 110, w której rywalizowały znajome twarze z poprzedniego sezonu. Jan Babiarz dojechał na pierwszej pozycji tuż przed Wojtkiem Taborem, mając tylko lekko ponad dwie dziesiąte przewagi. Trzeci wyścig ukończył Franek Mynarski. Warto dodać, że w poprzednim sezonie ci sami zawodnicy dojechali na metę w dokładnie tej samej kolejności, tylko że w klasie Pitbike junior 90.

Pitbike’ową część zawodów kończą wyścigi klasy Pit Bike Fun, która jest podzielona na dwie grupy. W G2 zwyciężył Arkadiusz Kawulok, drugi był Wojciech Gwizdoń a trzeci na metę wpadł Matej Smetana. Wyścig G1 to popis Olafa Kozłowskiego, który mimo nacisków drugiego Karola Rycąbla utrzymał pierwszą lokatę. Podium uzupełnił Franciszek Stokłosa.

Wyścigi Pitbike Fun składają się z wielu mniejszych klas motocykli, w których również zawodnicy walczą o zwycięstwo. W Pitbike 140 triumfował Rafał Walasiewicz, drugi był Wojciech Gwizdoń, a trzeci Matej Smetana. Nowa w tym roku klasa "Dream Cup" miała tylko dwóch swoich przedstawicieli. Zwyciężyła Aleksandra Kotowska pokonując drugiego na mecie Sebastiana Barcikowskiego.

W klasie kobiet, również triumfowała Aleksandra Kotowska przed Mają Turek oraz Aleksandrą Jackowską. Nie można przejść obojętnie obok nowo powstałych klas MiniGP, realizowanych przy współpracy z Rzońca Group sp. z o.o. W MiniGP 160 wygrywa znany ze ścigania w SST300 Łukasz Adamczyk, dojeżdżając przed wyżej wspomnianą Mają Turek. Patryk Kałdowski nie pozostawił złudzeń kolegom z klasy MiniGP 190, wygrywając pewnie wyścig przed Mikołajem Zymonem oraz Janem Kruszona.

Szybka zmiana konfiguracji toru i na torze pojawiają się duże motocykle. W zeszłym sezonie klasa SST250 postawiła poprzeczkę niesamowicie wysoko. Intensywność walki Jakuba Buzały i Oliwiera Szczepaniaka wydawała się nie do przebicia. Została przebita znacznie! Bartosz Bambecki i Bartosz Stawicki atakowali się w każdym zakręcie, nie zostawiali sobie ani centymetra asfaltu. W ostatnim zakręcie Stawicki zaatakował Bambeckiego po wewnętrznej, co doprowadziło do wywrotki tego drugiego. Po tym niefortunnym zdarzeniu, Bartosz Stawicki komfortowo dojechał do mety wygrywając swój pierwszy wyścig w klasie SST250, podium uzupełnili Olgierd Tomaszewski i Marcin Habraszka.

Klasa SST300 tak samo jak Pitbike Fun została podzielona na dwie grupy. W grupie drugiej "trzysetek" zwyciężył Martin Saflik, drugi był Gabriel Ciesielski po błędzie na ostatnim okrążeniu. Trzecie miejsce zajął Tomasz Gruchacz. Płeć piękna również ma swoją klasyfikację w SST300, w której w świetnym stylu zwyciężyła Antonina Rogalska. Urszula Kuszka oraz Katarzyna Polański uplasowały się kolejno na drugiej i trzeciej pozycji.

Wyścigi SST300 G1 kojarzą się z niesamowitym widowiskiem, nie inaczej było tym razem. Z pole position wystartował debiutujący w tej klasie Oliwier Szczepaniak, który skapitulował po licznych atakach Patryka Stankiewicza oddając mu zwycięstwo w ikonicznym nawrocie "dentysta". Emocji w tym wyścigu nie brakowało. Na ostatnim okrążeniu pechowo wywrócił się Tomasz Rowiński, co wykorzystał Michał Burzyński wskakując na najniższy stopień podium.

Ostatnie dwa wyścigi dnia to klasa królewska SST400, również podzielona na dwie grupy. W delikatnie "spokojniejszym" wyścigu grupy drugiej znacznie zwyciężył znany i lubiany w padoku Michał Dębicki. Drugą lokatę wywalczył debiutujący Damian Pietrukaniec, a pierwszym podium w Motocyklowych Mistrzostwach Śląśka może się pochwalić Paweł Sobociński stając na trzecim stopniu podium. Najszybsi zawodnicy SST400 zapewnili niesamowite widowisko podczas ostatniego wyścigu tego dnia. Powracający do stawki na pełen etat Tomasz Jarzombek ustawił się na pole position, lecz od razu po starcie stracił pierwszą pozycję na rzecz jadącego z kontuzją Mateusza Ziobrowskiego. Ostatecznie Jarzombek odzyskał pierwszą lokatę wygrywając wyścig. Mateusz Ziobrowski był drugi, a cały wyścig za pierwszą dwójką jak cień podążał trzeci na mecie Igor Teske.

Niedziela przywitała zawodników wzrostem temperatury i poprawą warunków. Ponownie ściganie rozpoczęli najmłodsi. Tak samo jak w sobotę komfortowo zwyciężył Maciej Wilgocki, dzieląc podium z drugim Mieszkiem Kamińskim oraz trzecią Emilią Pagacz.

Wyścig MiniGP 110 upłynął pod znakiem niesamowitej walki Jana Babiarza i Wojtka Tabora. Rywalizację przedwcześnie zakończyła czerwona flaga. Janek ze Słomczyna wywozi komplet punktów, z kolei Wojtek motywację do jeszcze ostrzejszych treningów. Sobotni wynik powtórzył Franek Mynarski plasując się na trzeciej pozycji. Wojciech Gwizdoń okazał się najszybszy w wyścigu Pitbike Fun G2. Łukasz Adamczyk i Maja Turek nie tylko dołączyli na podium do Gwizdonia w G2, ale również wywalczyli pierwsze (Łukasz Adamczyk) i drugie (Maja Turek) w klasie MiniGP 160.

W G1 po raz kolejny swój talent pokazał Olaf Kozłowski. Mimo porannego wypadku i delikatnej kontuzji, Olaf zwyciężył niedzielny wyścig. P2 zdobywa Karol Rycąbel, P3 Franciszek Stokłosa. W klasie kobiet Aleksandra Kotowska potwierdziła swoje umiejętności plasując się na P1, druga była Maja Turek a trzecia wyścig ukończyła Aleksandra Jackowska. W "Dream Cup" również wygrywa Aleksandra Kotowska, przed Sebastianem Bacikowskim. Monotoni nie było w klasie Pitbike 140, gdzie wygraną wyszarpał Matej Smetana, sobotni zwycięzca Rafał Walasiewicz dojechał na trzeciej pozycji, drugi był Maciej Dobosz. W klasie MiniGP 190 wydawało się, że Patryk Kałdowski powtórzy wynik z sobotniego wyścigu, jednak przez wywrotkę w końcówce wyścigu spadł na drugą pozycję. Nieszczęście rywala wykorzystał Mikołaj Zymon wygrywając, Jan Kruszona zakończył zmagania na trzeciej pozycji.

W SST250 zawsze dużo się dzieje, nie inaczej było tym razem. Po "glebie" w pierwszym wyścigu Bartosz Bambecki nie wypuścił z rąk wygranej. Wraz z Bartoszem Stawickim dostarczyli niesamowitych emocji kibicom. Finisz tej rywalizacji zatrzymał oddech niejednego widza. Chłopaki przejechali przez metę po żwirze! P3 spokojnie dowiózł Olgierd Tomaszewski.

W grupie drugiej SST300 pewnie zwyciężył Gabriel Ciesielski, który po tym weekendzie czuje wielki niedosyt. Do ostatniego okrążenia toczyła się walka o drugie miejsce, z której zwycięsko wyszedł Marcin Mikołajczyk. Antonina Rogalska do zwycięstwa w klasie SST300 woman, dołożyła trzecie miejsce w klasyfikacji wyścigu grupy drugiej. Kobiece podium uzupełniły Urszula Kuszka i Ada Maczuga.

Gorącą rywalizację zapewnili nam zawodnicy "G1". Z pole position ruszał obrońca tytułu Patryk Stankiewicz, który mimo nacisków ze strony Michała Burzyńskiego utrzymał pierwszą pozycję. Michał Burzyński mimo tego że nie udało mu się wyprzedzić kolegi z zespołu Gazu Team i zwyciężyć, może pochwalić się najlepszym czasem weekendu: 40,170!. Tyle szczęścia nie mieli Kacper Raniszewski, Marcin Burzyński oraz ponownie Tomasz Rowiński. Ta trójka była przez cały wyścig w walce o podium, lecz niestety zakończyli rywalizację na deskach. Trzecie miejsce zgarnął Oliwier Szczepaniak, kończąc swój pierwszy weekend na R3 z pole position i dwoma podiami w garści.

SST400 G2 było widowiskiem czterech zawodników. Liczne wyprzedzania i zwroty akcji ustawiły stawkę w następującej kolejności na mecie: Kowalski, Pietrukaniec, Stępień, Halik. Ostatni wyścig dnia to show Mateusza Ziobrowskiego. Mimo startu dopiero z trzeciej pozycji, błyskawicznie wyprzedził Tomasza Jarzombka, który fatalnie zepsuł start. Następnie wykorzystał miejsce i wszedł pod łokieć Igorowi Teske, który parę okrążeń później wywrócił się w ostatnim zakręcie. P3 na metę wpadł Jakub Buzała, jadący na zastępczym motocyklu po awarii silnika podczas piątkowych treningów. Gdyby nie ta usterka, być może mógłby namieszać więcej w czołówce.

Po tej rundzie nasuwa się jeden wniosek - ogromny progres każdego z zawodników. Cała masa wyprzedzań oraz niesamowite tempo rozpalają nadzieje kibiców na jeszcze bardziej zacięte walki na torze. Druga runda zapowiada się jeszcze bardziej emocjonująco, mianowicie Motocyklowe Mistrzostwa Śląska zagoszczą u naszych czeskich przyjaciół na torze w Trzyńcu na bardzo technicznym i męczącym obiekcie. Kto wytrzyma 15 okrążeń pod presją w walce o najwyższe lokaty? Tego dowiemy się już za dwa tygodnie.

Każda runda Motocyklowych Mistrzostw Śląska jest transmitowana na żywo w serwisie Youtube na kanale Transmitujemy Live.

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

motul belka 420
NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    motul belka 950
    NAS Analytics TAG
    na górê