Zaburzenia pamięci krótkotrwałej przyczyną wielu zderzeń aut i motocykli
Brytyjscy naukowcy szczegółowo przeanalizowali zachowanie kierowców wjeżdżających na skrzyżowania. Ich wnioski rzucają nowe światło na wiele pozornie niewytłumaczalnych sytuacji, w których auto wyjeżdża wprost przed doskonale widoczny i nie jadący zbyt szybko motocykl.
Wypadki z udziałem aut i motocykli dzielą się na te, których przyczyna jest ewidentna - np. alkohol, zmęczenie czy szalona prędkość oraz na te, których w żaden logiczny sposób nie da się wyjaśnić. Bo jak wytłumaczyć, że ktoś zatrzymuje się, rozgląda, widzi zbliżający się pojazd, ale jednak rusza i doprowadza do kolizji?
Na brytyjskim Uniwersytecie Nottingham przeprowadzono na ten temat ciekawe badanie. W symulatorze auta przeanalizowano zachowanie 180 kierowców w trakcie przejazdu przez skrzyżowania w warunkach normalnej widoczności i przepisowym ruchu innych pojazdów. Trzech z nich nie zauważyło nadjeżdżającego auta, a aż 16 zignorowało zbliżający się motocykl. Wszystko wskazuje na to, że przyczyną tego mogą być chwilowe zaniki pamięci - kierowca nie rejestruje tego, co przed chwilą widział, a chwilowe oderwanie wzroku od zbliżającego się pojazdu powoduje wymazanie go ze świadomości.
Tak tłumaczy to Dr Peter Chapman z Uniwersytetu Nottingham, ekspert w dziedzinie psychologii jazdy: "Badania te w przekonujący sposób pokazują, że nawet w sytuacjach krytycznych dla bezpieczeństwa można zaobserwować dramatyczne zaburzenia pamięci wzrokowej. Błędy typu "Widziałem, ale zapomniałem" (SBF - Saw but Forgot) były niezwykle częste w symulatorze i mamy wszelkie powody, by sądzić, że mogą być równie rozpowszechnione w prawdziwym świecie. Zaskakujący brak pamięci może być właśnie przyczyną tych tajemniczych wypadków."
"Typowe interpretacje zdarzeń na skrzyżowaniach oparte są na założeniu, że kierowca, który się je spowodował, nie poświęcił wystarczającej uwagi ruchowi drogowemu. Nasze badanie miało na celu poszukiwanie systematycznych uwarunkowań w odniesieniu do różnych typów pojazdów i zdolności do ich zapamiętania. Chociaż znaleziono te efekty, najbardziej uderzającym odkryciem nie były subtelne zaburzenia w zakresie widzenia, ale fakt, że w niektórych przypadkach brakowało pamięci, szczególnie podczas zbliżania się motocykla."
Zespół pod kierunkiem dr Chapmana znalazł i rekomenduje metodę zapobiegania takim sytuacjom. Ponieważ nasz mózg chętniej przyswaja informacje dźwiękowe, niż wzrokowo-przestrzenne, naukowcy zachęcają do głośnego wypowiedzenia zwrotu "widzę motocykl" (See bike, say bike). Ma to znacząco zminimalizować ryzyko chwilowego zaniku pamięci, np. po spojrzeniu w drugą stronę.
Komentarze 0
Pokaż wszystkie komentarze