Motocykliści są szczęśliwsi. Nauka nie może kłamać!
Jazda motocyklem sprzyja redukcji stresu i korzystnie wpływa na zdrowie psychiczne. Poprawia umiejętności poznawcze, co czyni nas lepszymi kierowcami. Oczywiste? Tak! I są na to naukowe dowody!
Pierwsze badanie na reprezentatywnej grupie motocyklistów przeprowadziło w 2008 roku laboratorium Ryuty Kawashima z Zakładu Funkcjonalnego Obrazowania Mózgu Instytutu Rozwoju, Starzenia się i Raka Uniwersytetu Tohoku. Badanie wykazało, że jazda motocyklem stymuluje mózg i poprawia działanie funkcji poznawczych.
W badaniu wzięły udział osoby, które w ciągu ostatnich 10 lat często korzystały z motocykli oraz takie, które w ciągu ostatnich 10 lat nie jeździły jednośladami w ogóle. Przez miesiąc, podczas którego trwało badanie, jeździli oni jednośladami na torze, podczas gdy naukowcy badali działanie ich kory mózgowej.
Wyniki były jednoznaczne - jazda motocyklem stymuluje mózg na wiele sposobów. Zaobserwowano poprawę pamięci i orientacji w przestrzeni, a ponadto wykazano, że częsta jazda motocyklem znacznie poprawia funkcje poznawcze i ma pozytywny wpływ na zdrowie psychiczne i emocjonalne, na przykład redukuje stres.
Do podobnych wniosków doszli dziesięć lat później naukowcy ze Stanów Zjednoczonych. Wyniki badań wykazały, że jazda motocyklem wyraźnie redukuje stres, zwiększa tętno i poziom adrenaliny. Podobne wyniki dają lekkie ćwiczenia na siłowni.
Jednoślad znacznie poprawia także ostrość zmysłów, która jest znacznie wyższa niż wtedy, gdy korzysta się z samochodu. Podobny efekt można zaobserwować u osób medytujących. Zmiany w aktywności mózgu podczas jazdy motocyklem zbliżone były do reakcji po wypiciu kawy.
Komentarze 2
Pokaż wszystkie komentarzeJak bym wiedział że będę krócej żył to też bym był szczęśliwszy xd
OdpowiedzGeneralnie ludzie, którzy coś robią w życiu zamiast narzekać na swój los są szczęśliwsi od tych, którzy tylko marudzą jak im źle się żyje i nic z tym nie robią. Piszę to na podstawie swoich ...
Odpowiedz