Yamaha XJR1200SP. Pani Potê¿na. Opinia Gamoni o modelu z 1998 roku
XJR1200 swoją premierę miał w 1995 roku i wówczas był największym naked bike’m na świecie.
Nie jest to najlepszy, najszybszy ani najsprawniejszy motocykl na świecie, ale jeśli chodzi o definicję UJM przełomu wieków, nie ma chyba większej ikony.
Owszem. Są inne modele, jakie pojawiły się na pierwszej fali nostalgii w latach 90. Pomijając parametry techniczne, żaden nie miał tak pięknych proporcji. Oczywiście w swojej ocenie nie jestem obiektywny, bo ten model jest dla mnie niezwykle sentymentalny.
Mego pierwszego XJR 1200 kupiłem posiłkując się kredytem studenckim w 1999 roku. Był to egzemplarz z 1995 roku - czyli pierwszego roku produkcji, który był motocyklem ekspozycyjnym i miał przejechane jedynie 721 km. W ciągu trzech lat przejechałem nim grubo ponad 60 000 km. W tamtym czasie XJR postrzegany był przeze mnie jako najlepszy, najszybszy i najbardziej sportowy motocykl. Historycznie można odnotować fakt, że na tych motocyklach odbywał się całkiem prężny puchar markowy we Francji. Ale to predestynowało ten model jako "sportowy" równie dobrze, jak kosiarkę do trawy. Choć na nich też się można ścigać.
Osiągi tego motocykla na owe czasy, czyli w połowie lat 90. były lepiej, niż niezłe. Przyspieszenie na poziomie 3,5 s do setki robiło spore wrażenie na papierze, a na żywo prostowało ręce w łokciach. Silnik wywodzi się w prostej linii jeszcze z początku lat 80., gdzie wykorzystywano go do napędu sportowo-turystycznej FJ 1100 (później FJ1200). Po "przestrojeniu" go do charakteru naked bike, zwiększając nacisk nie samą moc, ale na moment obrotowy. Oczywiście, szybka jazda okupiona była sporym zużyciem paliwa. W ogóle trzeba zauważyć, że niskie zużycie paliwa jest parametrem, którym XJR wydaje się być kompletnie niezainteresowany. Przy oszczędnej jeździe można zejść do wartości poniżej 6,5 l/100 km, ale za normę lepiej założyć mu przynajmniej o litr większą konsumpcję.
Eksploatacyjnie motocykl ten nie jest skomplikowany, ale, jak każdy model ma swoje słabsze strony. Centrala podstawka ułatwia konserwację łańcucha i inne czynności. Przy wymianie oleju warto uważać na osłonę filtra oleju. Ten element często ulega uszkodzeniu - gównie przez zbyt mocna dokręcanie obudowy, choć wartość z jaką należy go dokręca wyraźnie jest na niej wybita. Częstym błędem jest dokręcanie jej na siłę ze względu na pozorną nieszczelność. Pozorną, bo łatwo tutaj o przycięcie przewodu elektrycznego biegnącego przy samej obudowie.
Innym czułym elementem Yamahy - zwłaszcza takiej z dużym przebiegiem, jest wysprzęglik układu hydraulicznego. Pompa sprawia, że ten element działa dość lekko, ale sam wysprzęglik warto co sezon - najrzadziej co dwa, rozebrać, zweryfikować, i wyczyścić, gdyż na aluminiowej gładzi ze względu na korozję stalowego tłoczyska lubią zrobić się wżery, a później już kłopoty gotowe.
Sam silnik też nie jest wzorem konstrukcji. Przy regulacji zaworów (płytkowej) warto poświęcić procesowi nieco uwagi. Najcierpliwsi zostaną nagrodzeni cichą pracą zaworów, bo legenda głosi, że wyeliminowanie charakterystycznego "cykadora" jest możliwe. Innym dźwiękiem jaki może niepokoić, szczególnie w egzemplarzach z większym przebiegiem, jest dość głośna praca łańcucha napędu alternatora. Ten nie dość, że jest dość drogi (ponad 900 zł łańcuch i niemal 300 zł ślizg), to jego wymiana wymaga kompletną rozbiórkę silnika. Nie wpływa to specjalnie na osiągi i dalsze zużycie, ale jeśli komuś to mocno przeszkadza powinien brać ten koszt pod uwagę. Zdecydowanym plusem tego modelu jest fakt, że wiele części nadal jest dostępnych, mimo niemal 3 dekad od premiery modelu.
W wersji standardowej zawieszenie przednie nie ma żadnej regulacji. Wersja SP ma regulację napięcia wstępnego sprężyn. Takie samo znajdziemy we wszystkich XJR1300, gdzie stało się ono standardem. Tylne zawieszenie w wersji SP bazuje na olejowo-gazowym Öhlinsie.
Hamulce nie są także najmocniejszą stroną tego modelu. Czterotoczkowe zaciski wywodzą się jeszcze z FJ1200. Można je znaleźć też w XJ900. Zamontowany układ hamulcowy z YZF-R1 w XJR1300 był widocznym skokiem naprzód.
Prowadzenie XJR1200 można uznać za poprawne. Wprawny kierowca potrafi bardzo skutecznie i efektywnie prowadzić ten motocykl aż do granic jego możliwości, dlatego starte markery przy podnóżkach, czy wydechy nie są czymś nadzwyczajnym, zwłaszcza, kiedy za ostrzejsza jazdę weźmiemy się jadąc w dwie osoby i z bagażem.
Ten model lubi się chyba przede wszystkim za wygląd, ale jazda, mimo wymienionych przypadłości, potrafi sprawić niesamowitą przyjemność. Może przez magię tego archaicznego, chodzonego powietrzem i olejem motoru, może przez całkiem znośne podwozi. I choć XJR nie był może mistrzem świata, to trzeba wziąć pod uwagę, że model ten (oczywiście w kolejnych wersjach) sprzedawany był do 2016 roku, czyli ponad 2 dekady.
Koniecznie zobaczcie nasz film o XJR1200SP:
DANE TECHNICZNE Yamaha XJR1200SP
Silnik | czterocylindrowy, czterosuwowy, DOHC, 4 zawory na cylinder |
Pojemność | 1188 ccm |
Średnica cylindra x skok tłoka (mm) | 77 mm x 63,8 mm |
Chłodzenie | Powietrzem i olejem |
Zasilanie | 4 gaźniki |
Moc | 98 KM (71,5 kW) przy 8000 obr/min |
Moc na tylnym kole | 94,4 KM przy 8300 obr/min |
Moment | 91,2 Nm przy 6250 obr/min |
Rozrusznik | Elektryczny |
Skrzynia biegów | pięciostopniowa |
Napęd tylnego koła | łańcuch |
Przednie zawieszenie | widelec teleskopowy, regulacja napięcia wstępnego sprężyny |
Zawieszenie tylne | wahacz aluminiowy, dwa olejowo-gazowe elementy resorująco-tłumiące Öhlins, pełna regulacja |
Hamulec przedni | dwie tarcze 298 mm, zaciski czterotłoczkowe |
Hamulec tylny | tarcza 245 mm, zacisk dwutłoczkowy |
Opony przód/tył | 130/70-17 / 170/60-17 |
Rozstaw osi | 1500 mm |
Wysokość siedzenia | 790 mm |
Masa na sucho | 233 kg |
Masa gotowego do jazdy | 246 kg |
Zbiornik paliwa | 21 l |
Hamowanie 100-0 km/h | 39,9 m |
Przyspieszenie na ¼ mili | 11,5 s / 196,5 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 3,5 s |
Prędkość maksymalna | 228,5 km/h |
Cena w 1995 roku | 16 950 DM |
Komentarze 1
Poka¿ wszystkie komentarzeNiedawno taki zakupi³em. Przepiêkny i klasyczny wygl±d!
Odpowiedz