Straż miejska już bez fotoradarów
Na mocy nowelizacji ustawy prawo o ruchu drogowym oraz ustawy o strażach gminnych, którą podpisał w ubiegłym tygodniu prezydent Andrzej Duda od 1 stycznia 2016 r. straże gminne i miejskie zostaną pozbawione możliwości przeprowadzania kontroli fotoradarowej kierowców. "Ustawa uchyla przepisy stanowiące podstawę prawną kontroli ruchu drogowego przez straże gminne albo straże miejskie przy użyciu fotoradarów" - poinformowała kancelaria prezydenta. Kierowców te zmiany z pewnością ucieszą, bowiem straże miejskie w wielu wypadkach wykorzystywały fotoradary jako maszynkę do robienia pieniędzy zapełniających gminne budżety, co w wielu wypadkach nie miało wiele wspólnego z pracą nad poprawą bezpieczeństwa ruchu drogowego.
Zmiany w prawie podpisane przez prezydenta Dudę to wyniki kontroli i zaleceń pokontrolnych Najwyższej Izby Kontroli, która w 2014 r. która w trakcie prowadzonych czynności ustaliła, że działania wielu funkcjonariuszy obsługujących fotoradary kierowane były kierowane wspomnianą chęcią generowania przychodu dla gmin.
W swoim raporcie z listopada 2014 r. Izba stwierdziła, że działanie strażników oraz ich przełożonych "jest podyktowane w wielu wypadkach nie tyle służbą na rzecz bezpieczeństwa w ruchu drogowym, co przede wszystkim chęcią pozyskiwania pieniędzy do gminnej kasy". Ponadto jak zaznaczyli urzędnicy NIK "W trakcie wykonywania zadań strażnicy z fotoradarem mobilnym przenoszą się w miejsca nieuzgodnione z policją, za to przynoszące większe wpływy do budżetu gminy. Aktywność prewencyjna i represyjna niektórych straży gminnych czy miejskich niemal w całości koncentruje się na obsłudze fotoradarów".
Wnioski NIKu pokrywają się z obserwacjami kierowców, wśród których straże miejskie mają bardzo niskie notowania. Choć gminni urzędnicy napuszczający strażników na kierowców twierdzą, że fotoradary w rękach straży wcale nie były do zarabiania pieniędzy, to fakty przeczą tym zapewnieniom. Wraz z odebraniem straży miejskiej możliwości przeprowadzania kontroli fotoradarami wiele gmin już zapowiedziało rozwiązanie tej formacji na swoim terenie, uznając jej utrzymywanie za… bezcelowe.
Komentarze 1
Pokaż wszystkie komentarzeOJP, ileż można przypominać, że problem leży u zarządców dróg a nie w służbach powołanych w celu nadzorowania stosowania się do przepisów? Wszyscy wieszają psy na SM, że wybiera miejsca, gdzie ...
OdpowiedzTrochę to wygląda inaczej w praniu, tak czy siak brak staży miejskich rozwiązuje problem kompleksowo ;)
OdpowiedzPrzeczytałeś dobrze tekst? Fotoradary służyły "nabijaniu" pieniędzy do gminnej kasy. odebrano to prawo strażom gminnym ale nie innym instytucjom. Fotoradary nie znikną, a strumień kasy z gmin popłynie tym razem do kasy państwa. I o to w tej nowelizacji chodzi.
Odpowiedz