tr?id=505297656647165&ev=PageView&noscript=1 Spokojny start Sonika i nowe zasady gry
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG
NAS Analytics TAG

Spokojny start Sonika i nowe zasady gry

Autor: Informacja prasowa 2016.01.03, 08:52 Drukuj

Zgodnie z założeniami Rafał Sonik nie forsował tempa podczas prologu swojego ósmego startu w Rajdzie Dakar. Drobne kłopoty techniczne oraz żart kibiców sprawiły, że stracił do lidera… 23 sekundy. Różnica oczywiście nie będzie miała znaczenia w ostatecznym rozrachunku, ale już ten pierwszy dzień dał zawodnikowi Orlen Team wiele do myślenia.

Organizatorzy po wielu latach powrócili do organizacji prologu. W skali Dakaru nie można go nawet nazwać rozgrzewką, ale jego główną funkcją ma być ustalenie kolejności startu do pierwszego etapu. Rafał Sonik - jak zawsze przesądny - wystartowało spokojnie, nie forsując tempa, ale też nie zostając daleko za czołówką. Do zwycięzcy, którym okazał się Chilijczyk Ignacio Casale stracił tylko 23 sekundy.

NAS Analytics TAG

Na starcie zawodnik ORLEN Team miał drobne problemy techniczne z jednym z urządzeń nawigacyjnych, a przy wyjeździe z głębokiej rzeki stracił kilka sekund z powodu "zmyłki" kibiców, którzy pokierowali go w odwrotną stronę.

To jednak nie te przygody skłoniły go do przemyślenia sytuacji na początku zmagań, ale analiza list startowych z różnych klas oraz zmiany, jakie zostały wprowadzone przez organizatorów. - Zgodnie z zapowiedzią Marca Comy w naszych roadbookach jest mniej informacji o trasie. Umieszczony na początku, długi opis specyfiki i ukształtowania terenu na kolejnych kilometrach zastąpiły trzy lakoniczne zdania. Zniknęła również cała prawa kolumna, w której mogliśmy znaleźć informacje na temat punktów szczególnych. Wszystko po to, by podnieść poziom trudności - tłumaczył Rafał Sonik.

Wprowadzone rozwiązanie może już w najbliższych dniach okazać się kluczowe dla rywalizacji. Zwłaszcza w klasie quadów. Dlaczego? - Czołowi motocykliści i kierowcy w zdecydowanej większości pochodzą spoza Ameryki Południowej, podczas gdy w klasie quadów "przyjezdnych" jest bardzo niewielu. Lokalni zawodnicy doskonale znają te tereny, bo na co dzień tu trenują i dobrze wiedzą czego spodziewać się każdego kolejnego dnia. My, Europejczycy, bez tych dodatkowych informacji w roadbooku jedziemy z zawiązanymi oczami. To są zupełnie nowe zasady gry.

- To może wydawać się prozaiczną sprawą - kontynuował "SuperSonik" -  a jednak jakiekolwiek pojęcie o ukształtowaniu i rodzaju terenu pozwala zaplanować taktykę na dany odcinek specjalny i rozłożyć siły. Bo przecież zupełnie inaczej zaplanuję swoje tempo jeśli będę wiedzieć, że 40 km pokonam na piasku, a potem będę mógł "odpocząć" na równie długiej sekcji po twardym podłożu. Tym samym tegoroczny Dakar będzie dla mnie oraz innych zawodników spoza kontynentu prawdopodobnie jeszcze większym wyzwaniem niż dotychczas - zakończył.

W sobotę całą stawkę czeka pierwszy poważny test - najpierw długa, ponad 300-kilometrowa dojazdówka, a następnie odcinek specjalny liczący 227 km.

Starty Rafała Sonika wspiera PKN ORLEN.

Wyniki prologu:

1. Ignacio Casale (CHL) 7.14
2. Marcos Patronelli (ARG) + 0.05
3. Pablo Copetti (ARG) + 0.07

14. Rafał Sonik (POL) + 0.23

NAS Analytics TAG

NAS Analytics TAG
Zdjêcia
NAS Analytics TAG
Komentarze
Poka¿ wszystkie komentarze
Dodaj komentarz

Publikowane komentarze s± prywatnymi opiniami u¿ytkowników portalu. ¦cigacz.pl nie ponosi odpowiedzialno¶ci za tre¶æ opinii. Je¿eli którykolwiek z komentarzy ³amie regulamin , zawiadom nas o tym przy pomocy formularza kontaktu zwrotnego . Niezgodny z regulaminem komentarz zostanie usuniêty. Uwagi przesy³ane przez ten formularz s± moderowane. Komentarze po dodaniu s± widoczne w serwisie i na forum w temacie odpowiadaj±cym tematowi komentowanego artyku³u. W przypadku jakiegokolwiek naruszenia Regulaminu portalu ¦cigacz.pl lub Regulaminu Forum ¦cigacz.pl komentarz zostanie usuniêty.

NAS Analytics TAG

Polecamy

NAS Analytics TAG
.

Aktualno¶ci

NAS Analytics TAG
reklama
NAS Analytics TAG

sklep ¦cigacz

    NAS Analytics TAG
    na górê