Range Rover i motocykliści - prawda wychodzi na jaw?
Na naszą skrzynkę redakcyjną redakcja(at)scigacz.pl otrzymaliśmy dość interesujący materiał związany z ostatnimi wydarzeniami w Nowym Jorku z udziałem Range Rovera. Otóż dwóch motocyklistów zostało zatrzymanych przez policjanta po tym, jak przekroczyli dopuszczalną prędkość. Otrzymali pouczenie, ale to, co policjant powiedział później jest mocno zastanawiające:
"Dam wam pouczenie, ok? Teraz każde przekroczenie prędkości o 5 mil na godzinę oznacza zatrzymanie i mandat. Po tym, co stało się w Nowym Jorku, właśnie tak się dzieje. Gość z samochodu, który został napadnięty ma wujka, który jest szefem w policji w związku z czym nakazał zatrzymywać wszystkie motocykle".
Obejrzyjcie materiał filmowy i podzielcie się swoim zdaniem na ten temat!
Warto też zerknąć na nasze podsumowanie całego zdarzenia oraz posłuchać, co Max Kolonko ma do powiedzenia w tej sprawie.
Komentarze 11
Pokaż wszystkie komentarzeJak dla mnie to ten z Range Rovera to żydowski adwokat i dlatego cała sprawa została odwrócona do góry ogonem. Takie realia USA i niestety nie tylko... Nie jestem rasistą czy antysemitą ale jak ...
OdpowiedzRownie dobrze gosc mogl to sobie wymyslic i uzywac jako skutecznego bata na speedujacych motocyklistow.
OdpowiedzDla mnie osoba (Boczo czy jak go tam) która tak pogardliwie wyraża się o motocyklistach, która za psi pazur ma ludzkie życie (niezależnie czy to jest motocyklista czy też nie), która pomimo tego, ...
OdpowiedzTo wyjdź.
OdpowiedzGeneralnie masz rację i pewnie przestanę tu zaglądać bo jednak to jak ja postrzegam świat (motocyklowy) i to treść merytoryczna tego portalu znacząco się różnią. Portal Scigacz jednym słowem kłamie. Kłamstwo polega na kreowaniu wizerunku który znacząco różni się od samej treści i przekazu merytorycznego. Z jednej strony portal chce być renegatem, irokezem świata motocyklowego, a z drugiej strony jakiś koleś cały czas wali moralizatorskie teksty jacy to motocykliści są źli i głupi. Takie rady jak twoje też zresztą słychać zewsząd: nie podoba Ci się to wyjedź, nie podoba Ci się w pracy do odejdź, ale tak tylko mówią lamusy, którzy nie mają wpływu na to co się dzieje, nie mają też odwagi powiedzieć tego co myślą (niezawsze pochlebnego). Niestety portal ten nie wnosi już czegokolwiek wartościowego. Szkoda na początku było tu całkiem fajnie, (pamiętam jeszcze pierwszy artykuł o R1 , fajne to były czasy :). pozdro
OdpowiedzGeneralnie cię popieram, bo polityka typu "jak ci się nie podoba, to wyjdź, wyjedź, zrezygnuj" jest stosowana przez różnych cwaniaczków, od tych pod blokiem, którzy tak odpowiadają na uwagę, żeby nie hałasowali o 1 w nocy, po polityków, którzy dokładają kolejny podatek. Należy stawać naprzeciwko takim ludziom, bo są oni najczęściej słabiutcy.
OdpowiedzPolicjant w porządku, szkoda że autor filmiku nie do końca, ale ciekawa prawda wychodzi. Można spekulować że kierowca SUV wiedział już wcześniej że mając znajomości może sobie na więcej pozwolić,...
OdpowiedzSzkoda, że pie..rzysz jak Gowin. Możesz mieć znajomości w policji ile chcesz, ale jeden prokurator wystarczy, by takiego gostka wsadzić do pierdla. Osobną sprawą jest to, że moim zdaniem z jego strony to była obrona konieczna, a osobą, która była pewna nietykalności to prawie każdy z tej bandy na motocyklach.
OdpowiedzPewnie bym uwierzył gdybym nie usłyszał z pierwszej ręki o wypadku, gdzie po przyjeździe pOLICJNATÓW poszkodowany miał wziąć winę na siebie (jak się później okazało sprawca był pijany). Na szczęście dla siebie poszkodowany miał wujka w Policji i wykazał się refleksem i szybkim telefonem. Sprawy później potoczyły się prawie jak na "Drogówce"... Już o takich cudach w TV oglądałem - pijany gostek zabił dziewczynę na przejściu, próbka krwi się zniszczyła. Nikt nic nie wie, dowodów nie ma (zniszczone, nawet jak znajdą winnego to co mu zrobią) i zostaje tylko słowo chłopaka który uszedł z życiem o gościa z auta.
OdpowiedzObrona konieczna? Zanim kogokolwiek staranował, żadnej osobie z jego rodziny nie spadł włos z głowy. Mając pistolet w ręku, gdy grozi nam grupa bandytów, ale nie dotyka, a w nich strzelimy, mamy do czynienia z przekroczeniem "obrony koniecznej"...
OdpowiedzMylisz obronę konieczną z ekscesem obrony koniecznej. Poza tym obrona musi wyprzedzać skutki zagrożenia, inaczej nie zdążysz się bronić, tylko paru gangsterów na motocyklach zaciućka lub okradnie kolejne osoby. Tak, mając pistolet w ręku i stojąc naprzeciw grupie gangsterów na motocyklach, którzy w biały dzień cię atakują w grupie parudziesięciu osób możesz w USA użyć broni. Po co się ma tę broń, a nie po to, żeby trzymać w szafie.
OdpowiedzKontrola prędkości przez Policjanta z jednostki K9? Mają szeroki wachlarz kompetencji... K9 to treserzy - przewodnicy psów policyjnych.
Odpowiedzpolicjant to policjant jełopie, nieważne jaka ma funkcję - kiedy należy może ci wystawić mandat
OdpowiedzObrazac ludzi za wyrazanie swojego zdania. Zalosne.
OdpowiedzTo jest osoba publiczna Gdy jest na sluzbie wiec ma prawo pokazywac jego twarz :)
Odpowiedz