Niewydolny system Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców to główna przeszkoda dla wprowadzenia możliwości wyrobienia prawa jazdy w dowolnym urzędzie, tak, jak ma to miejsce z dowodami osobistymi.

Od 2010 roku każdy, kto chce wyrobić lub wymienić dowód osobisty, może to zrobić w dowolnym urzędzie w Polsce. Urzędnicy dysponują jednolitą bazą danych, która umożliwia weryfikację tożsamości obywatela.

Mogłoby się wydawać, że podobnie da się zrobić z prawem jazdy. Niestety - za obsługę tego dokumentu odpowiada niesławny CEPiK 2.0, czyli system, który mimo niezliczonych poprawek oraz zaangażowania sił i środków, nadal nie został w pełni wdrożony. Z powodu problemów z integracją sieci komputerowych i błędów w skryptach samego systemu, CEPiK 2.0 nie jest dostępny w wielu urzędach, zaś tam, gdzie jest dostępny, nie zawsze podaje aktualne informacje.

To najważniejsza przeszkoda w uruchomieniu możliwości wyrobienia dokumentu prawa jazdy w dowolnym urzędzie. Urzędnicy muszą mieć pewność, że osoba, która złożyła wniosek, posiada stosowne uprawnienia. Sprawdzenie tej informacji w urzędzie macierzystym nie stanowi problemu, obsługa interesanta zameldowanego w innym miejscu wymagałaby jednak konieczności skorzystania z nie do końca wiarygodnej Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców.

Ministerstwo Infrastruktury pracuje nad wprowadzeniem pełnej funkcjonalności systemu - będzie ona potrzebna między innymi do wprowadzenia nowych przepisów dotyczących karania za fałszowanie przebiegu pojazdu. Niestety ministerstwo wciąż nie jest w stanie podać konkretnej daty pełnego uruchomienia CEPiK 2.0. Do tego czasu prawo jazdy będzie można odbierać tylko w miejscu zameldowania.