Motocrossowe Mistrzostwa Świata - GP Wielkiej Brytanii 2009
Grand Prix Wielkiej Brytanii, rozgrywane na obiekcie Mallory Park, było siódmą rundą tegorocznej rywalizacji o tytuł Mistrza Świata. Ostatni weekend przyniósł nam cztery bardzo ciekawe wyścigi, w pewnym sensie zmieniające nieznacznie układ sił. Do końca sezonu już bliżej niż dalej, a zawodników do walki o Mistrzostwo z rundy na rundę coraz mniej. Dosłownie - drugi zawodnik klasy MX1, Jonathan Barragan, dołączył do grona kontuzjowanych.
Marvin Masquin w KTMie!
Wydaje się to nie możliwe, ale w połowie sezonu Marvin Masquin, jeżdżący do GP Katalonii na fabrycznej Hondzie, przeskoczył na KTMa. Czy mogło obejść się bez stosu pieniędzy? Raczej nie. Najwyraźniej jednak przesiadka na austriacką maszynę uskrzydliła młodego Francuza. Wygrał obydwa wyścigi w klasie MX2, nie dając złudzeń rywalom. Pierwszy bieg zakończył „clickerem" nad linią mety, a w drugim awansował z pozycji w okolicach końca drugiej dziesiątki na pierwsze miejsce.
Sytuacji przyglądał się Gautier Paulin. Jeżdżący w zespole BUD Racing Kawasaki rodak Masquina, jeszcze niedawno był liderem klasyfikacji punktowej. Kilka słabszych wyścigów i Paulin ma pokaźną stratę do nowego nabytku teamu KTMa. W pierwszym biegu Gautier zdobył trzecią lokatę, ulegając Stevenowi Fossardowi. Drugi wyścig Francuz skończył poza podium, ponieważ do walki włączył się Rui Goncalves. Portugalczyk był drugi, Fossard trzeci. W obydwu wyścigach świetne pozycje zaliczył młody Ken Roczen, który od swojego debiutu ani razy nie był poza pierwszą dziesiątką. Piętnastolatek zbiera punkty do generalki i już teraz znajduje się na 12. lokacie.
Klasyfikacja generalna to 15. punktowa przewaga Marvina Masquin na Gautierem Paulin. Trzecia pozycja należy do Włocha Davide Guarneri, który zaliczył dwa solidne wyścigi w Mallory Park. To czołowej trójki dobiera się powoli Rui Goncalves. Zawodnik zespołu Red Bull KTM jeździ w tym roku nierówno, tracąc dużo punktów w pierwszej fazie sezonu.
Rewelacyjny Pichon w MX1
Mickael Pichon może i nie wygrał obydwu wyścigów MX1, ale pokazał niesamowitą klasę. Powalczył z najlepszymi, prowadził wyścig i mimo ukończenia obydwu biegów na 7. pozycji, pokazał, że „starzy" Mistrzowie nawet po długiej przerwie mogą być bardzo groźni. Jeżeli tylko Pichon popracuje nad kondycją, to może realnie zagrozić liderom królewskiej klasy. Podczas GP Wielkiej Brytanii zabrakło innego bardzo doświadczonego zawodnika - Davida Vuillemin. Najprawdopodobniej zobaczymy go znowu podczas GP Francji.
Był to jak na razie najgorszy weekend dla lidera klasy MX1 i aktualnego Mistrza MX2, Antonio Cairoliego. Włoch w obydwu biegach musiał nadrabiać stracone na starcie pozycje i z problemami docierał do czołowej dziesiątki. Walczył także przez cały weekend z kontuzją. Sytuację tą wykorzystał David Philippearts. Szofer teamu Monster Energy Yamaha zgarną zwycięstwo w Grand Prix, dzięki wyjątkowo agresywnej - jak na Philippeartsa - jeździe. Włoch wygrał pierwszy wyścig, w drugim zdobył drugą lokatę. Pewnie nie przyszło by mu to tak łatwo, gdyby nie kontuzja Jonathana Barragana. Hiszpan odpadł z rywalizacji po pierwszym wyścigu, w którym zajął 3. lokatę, za Clamentem Dessale. Do walki włączył się także Max Nagl, który zabrał zwycięstwo Philippeartsowi podczas drugiego biegu.
W generalce nadal pewnie prowadzi Cairoli. Na drugą pozycję, przed Jonathana Barragana, wskoczył David Philippearts. Czy zobaczymy walkę między Włochami? Póki co różnica między pierwszym, a drugim miejscem wynosi 34. punkty, więc Antonio Cairoli może spać spokojnie. Zwłaszcza, że Barragan odpadł z rywalizacji, a Coppins, De Dycker, Nagl i Dessale tracą do niego prawie 50. punktów.
GP Francji przed nami
Kolejna runda Mistrzostw Świata w Motocrossie obędzie się w najbliższy weekend, 6/7 czerwca, na torze Ernee. Czy w końcu zobaczmy bój między Gautierem Paulin i Marvinem Masquin? Bój nie tylko o punkty, ale także o ustalenie, kto jest najlepszym Francuzem w MX2. W MX1 mamy także rodaków - Philippeartsa i Cairoliego. Kontuzjowany Cairoli może mieć problemy z poradzeniem sobie z pewnym swego Philippeartsem. Relację na żywo możecie zobaczyć za pośrednictwem freecaster.tv.
Foto: motocrossmx1.com
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze