Ścigacz.pl

Przed nami pierwsza po krótkiej wakacyjnej przerwie runda MotoGP. W dniach 2-4 sierpnia zawodnicy wystartują na brytyjskim torze Silverstone. Najważniejszym pytaniem weekendu będzie oczywiście to, czy po wakacjach Jorge Martin wypoczął na tyle, żeby wrócić do formy z początku roku, czy może Pecco Bagnaia całkowicie mu odjedzie.

W klasie Moto3 pierwsza połowa sezonu zakończyła się zwycięstwem Davida Alonso, który prowadzi w klasyfikacji generalnej z dorobkiem 179 punktów. Tuż za nim zapowiada się ciekawa walka o 2. miejsce. Obecnie zajmuje je Ivan Ortola, który ma 121 punktów, ale zaledwie 1 punkt traci do niego Daniel Holgado, a tylko 6 punktów dalej jest Colin Veijer. Na Silverstone wszystko przemawia na korzyść Alonso, ponieważ to on wygrał ubiegłoroczny wyścig na tym torze, a Daniel Holgado był na najniższym stopniu podium. Tuż za nim uplasował się Ivan Ortola. To oznacza, że cała czołówka jest szybka na brytyjskim obiekcie i możemy liczyć na ciekawą walkę.

Fermin Aldeguer miał walczyć o zwycięstwo, a tymczasem jest na 4. miejscu w generalce i jego strata do lidera wynosi 38 punktów. Na czele tabeli znajduje się Sergio Garcia, który ma 147 punktów i goni go Ai Ogura ze stratą 7 punktów. Na 3. miejscu znajduje się Joe Roberts z dorobkiem 123 punktów. W ubiegłym roku to Fermin Aldeguer sięgnął po zwycięstwo przed Aronem Canetem i Pedro Acostą. Aldeguer wygrał też wyścig w Niemczech, który był ostatnim przed wakacyjną przerwą. To oznacza, że choć na urlopie z pewnością miał o czym myśleć, to do pracy powinien wrócić zmotywowany. Z pewnością chciałby przejść do MotoGP i wsiąść na Ducati jako mistrz klasy Moto2.

Kiedy już wydawało się, że w sezonie 2024 Jorge Martin może wreszcie sięgnąć po tytuł mistrzowski, seria błędów sprawiła, że po Grand Prix Niemiec sytuacja nie przedstawia się dla niego zbyt dobrze. Z Niemiec w najlepszych humorach wyjeżdżali Pecco Bagnaia, który wygrał wyścig i wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej, a także Marc Marquez, który zajął 2. miejsce i buduje przewagę nad Bastianinim.

Bagnaia przyjeżdża na Silverstone z dorobkiem 222 punktów, co daje mu 10 punktów przewagi nad Martinem. Dlatego niektórzy obstawiają, że Grand Prix Wielkiej Brytanii może stać się punktem zwrotnym. Jorge Martin relaksował się na Ibizie, a towarzyszyli mu Pedro Acosta i Aleix Espargaro. Pecco Bagnaia niedawno poczuł smak zwycięstwa, wygrywając Lenovo Race of Champions podczas World Ducati Week w Misano. Oczywiście była to gra o marchewkę, ale zwycięstwo to zwycięstwo. Na podium tego samego wyścigu znalazł się też Marc Marquez, który w klasyfikacji generalnej klasy królewskiej ma 166 punktów, co daje mu 11 punktów przewagi nad Bastianinim.

Harmonogram Grand Prix Wielkiej Brytanii znajdziecie na www.motogp.com, a wyścigi można obejrzeć na żywo m.in. na www.polsatsport.pl.