Ścigacz.pl

Enea Bastianini wygrał wyścig klasy MotoGP o Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone. Pecco Bagnaia stracił prowadzenie w klasyfikacji generalnej, ale Martin nie uciekł daleko.

W kwalifikacjach klasy królewskiej najszybszy był Aleix Espargaro, dla którego jest to rekordowy start numer 329 w MotoGP i ostatni raz na torze Silverstone. Pierwszy rząd uzupełnili Pecco Bagnaia i Enea Bastianini. Bestia wygrał sobotni Sprint, a Bagnaia nie dojechał do mety. Do mety nie dotarł też Marc Marquez, który zakwalifikował się na 7. miejscu.

Franco Morbidelli startował z podwójną karą przejazdu długiego okrążenia za incydent z Fabio Di Giannantonio podczas startu wyścigu Sprint. Zawodnik startował z 13. pozycji, co nie ułatwiało mu zadania.

Warunki pogodowe w niedzielę były gorsze niż sobotnie, ponieważ nad torem zgromadziły się chmury i tym samym obniżyła się temperatura. W niektórych miejscach toru jeszcze przed startem pojawiły się krople deszczu.

Na starcie najmocniejszy był Pecco Bagnaia, który wjechał na prowadzeniu do pierwszego zakrętu, ale tuż za nim znalazł się Bastianini, za którym jechał Martin. Espargaro próbował wyprzedzić Martina, ale został przez niego wypchnięty. Marc Marquez znalazł się na 4. miejscu. W międzyczasie z toru wypadli obaj zawodnicy zespołu Trackhouse Aprilia. Espargaro wyprzedził Marca Marqueza, awansował na 4. miejsce i ruszył w pogoń za Martinem.

Na 2. okrążeniu Bastianini przestrzelił zakręt i stracił pozycję na rzecz Martina, jednocześnie przytrzymując Aleixa Espargaro. W całym zamieszaniu Bagnaia zyskał ponad pół sekundy przewagi. Bastianini wyraźnie blokował Aleixa Espargaro i braci Marquez. Na 3. okrążeniu Espargaro zaatakował i awansował na 3. miejsce. Z sytuacji chciał skorzystać Marc Marquez, ale Bestia się obronił.

Na 4. okrążeniu Bagnaia już nie miał tak dużej przewagi, Aleix Espargaro jechał z rekordowym czasem, a pomiędzy nimi znajdował się Jorge Martin, który również miał szybkie tempo. Marc Marquez cały czas jechał za Bastianinim, bez perspektyw na skuteczny atak. Zarówno Martin, jak i Bagnaia wybrali opony z pośrednią mieszanką.

Na 6. okrążeniu Bagnaia dostał informację, że Martin jest 0,1 s za jego plecami, choć w rzeczywistości tracił do niego pół sekundy. To sprawiło, że lider wyścigu podkręcił tempo. Z tyłu Marc Marquez zbliżył się do Bastianiniego na odległość ataku. Za jego plecami Alex Marquez walczył z Di Giannantonio o 6. miejsce. Dojechał do nich Pedro Acosta. Na 9. okrążeniu Bagnaia nadal miał za sobą konkurentów i nie był w stanie im uciec.

Wyraźnie gorsze tempo prezentował Aleix Espargaro, który na 11. okrążeniu zaczął stanowić przeszkodę dla Enei Bastianiniego. Zawodnik Ducati wykorzystał to, że Espargaro za bardzo opóźnił hamowanie i wyprzedził go. Z zawodnikiem ekipy Aprilia musiał sobie jeszcze poradzić Marc Marquez. Na 12. okrążeniu Martin zaatakował Bagnaię i nie dał mu szans na kontratak. Marquez został za Espargaro i zawodnicy tracili już 0,8 s do Bastianiniego.

Na 13. okrążeniu Martin popełnił błąd i choć utrzymał prowadzenie, to pozwolił Bastianiniemu zbliżyć się do niego i Bagnai. Bastianini szybko chciał zabrać się do pracy i wyprzedzić swojego zespołowego kolegę. Na 14. okrążeniu Bagnaia popełnił błąd i Bastianini zaatakował. Di Giannantonio i Alex Marquez zbliżali się do Marca i Aleixa Espargaro. Marc cały czas szukał okazji do bezpiecznego wyprzedzania.

W końcu na 15. okrążeniu Marc Marquez przymierzył się do ataku na Aleixa Espargaro. Ten jednak opóźnił hamowanie i skontrował. Najszybszym zawodnikiem na torze był Enea Bastianini, który zbliżał się do Martina. Okrążenie później Marquez ponownie uderzył i Espargaro już nie miał odpowiedzi. Bastianini miał już sekundę przewagi nad Bagnaią.

Bastianini powoli, ale sukcesywnie zbliżał się do Martina. Na 3 okrążenia przed końcem Martin miał już tylko 0,3 s przewagi. Zawodnicy odstawili Bagnaię na ponad 2 sekundy. Na przedostatnim okrążeniu Martin za szeroko wyjechał w zakręcie numer 3 i Bastianini skorzystał z okazji. Martin nie miał żadnych szans na kontratak.

Jorge Martin odpuścił pogoń za Bastianinim i przekroczył linię mety na 2. miejscu. Pecco Bagnaia bezpiecznie dojechał na najniższym stopniu podium, a Marc Marquez dotarł na 4. miejscu. Di Giannantonio dogonił i wyprzedził Aleixa Espargaro. Po tej rundzie Jorge Martin ma 241 punktów, a Bagnaia traci do niego 3 punkty. Enea Bastianini z kolei oddala się od Marca Marqueza i ma 192 punkty.