Jazda motocyklem podczas kwarantanny. Minister zdrowia odpowiada
Wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński w wywiadzie dla wp.pl odniósł się do tego, czy w najbliższym czasie rekreacyjna jazda motocyklem jest dopuszczalna. W jego opinii nie można jej porównać ze służącą naszemu zdrowiu jazdą na rowerze i powinniśmy z niej zrezygnować, jeśli ma służyć tylko rekreacji.
Od wprowadzenia zakazu wychodzenia z domu bez potrzeby, który ma potrwać do 11 kwietnia, nie milkną wśród motocyklistów spory o to, czy jazdę motocyklem można traktować tak samo jak dopuszczalny w tych warunkach spacer lub jazdę na rowerze. W najnowszym wywiadzie dla wp.pl do sprawy odniósł się wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński i jest to pierwsza wypowiedź przedstawiciela władz, w której bezpośrednio pada temat motocykli.
Zapytano go najpierw, czy w najbliższych dniach można samotnie jeździć rowerem. Wiceminister odpowiedział:
Jak najbardziej tak. Tutaj mówimy o tej aktywności fizycznej, która jest wręcz zalecana przez lekarzy. Tak samo jak bieganie. Jazda na rowerze indywidualnie, bez kontaktu z innymi rowerzystami, bez gromadzenia się (...) żeby utrzymać się w dobrej formie, jak najbardziej na taką przejażdżkę rowerową można się wybrać.
W dalszej części wywiadu odniósł się również do motocykli:
Jeżeli chodzi o porównanie między rowerem i motocyklem, o tę różnicę, to wydaje się ona dość oczywista. Rower napędzamy siłą własnych mięśni, to jest aktywność fizyczna, która w sytuacji gdy (przez większość czasu, red.) nie wychodzimy z domu na pewno nam nie zaszkodzi. Natomiast w przypadku motocykla to czysta przyjemność, rekreacja, coś z czego niestety teraz możemy i powinniśmy zrezygnować.
Całość wywiadu z wiceministrem Cieszyńskim możecie zobaczyć na wideo.wp.pl
Cóż, rozumiejąc powagę sytuacji nie możemy oprzeć się wrażeniu, że wiceminister nigdy nie jeździł motocyklem i ma na ten temat błędne wyobrażenie. Wysiłek fizyczny w porównaniu z prowadzeniem auta jest o wiele większy, a w czasie jazdy offroadowej wręcz porównywalny lub większy, niż w czasie jazdy rowerem.
Komentarze 12
Pokaż wszystkie komentarzeTrochę się dziwię że na ogół dość mądrze wypowiadający się Portal, ( czyli Wy) tak niezrozumiale agituje do jeżdżenia motocyklem i ośmiesza słowa Ministra. Dziwię się że nie dostrzegacie faktu ...
OdpowiedzNo to pisiory stracą "parę" głosów w wyborach. Można zrezygnować k..wa? Od października rezygnowałem ! Nygusy !
OdpowiedzJazda motocyklem w wielu epidemii nie stanowi dużego zagrożenia posiadamy kask szczękowy. Natomiast rowerem owszem. Policja nie powinna nikogo zatrzymywać dla swego i naszego bezpieczeństwa za ...
OdpowiedzSzczególnie nie powinna zbliżać swych twarzy na 10 cm od twarzy motocyklisty i zachowywać się jak żandarmi niemieccy w okupowanej Warszawie...
OdpowiedzKażdy smród i hałas wpływa istotnie na osłabienie odporności organizmu ludzkiego. Spaliny z motocykli to jedna wielka chemia podobnie jak dymy z kominów. Każdy ma wybór na życie swoje i swoich ...
OdpowiedzDrogi Dziadku, o wiele większe zagrożenie sprawiają wielkie kontenerowce wpływające do naszych portów. Masz chyba dużo wolnego czasu, więc możesz sobie sprawdzić w internecie ile wydzielają one spalin... Masz tu przykładową lekturę: file:///C:/Users/Dell/Downloads/82_B_WITKOWSKI.pdf https://www.focus.pl/artykul/kontenerowce-truja
OdpowiedzHahahah żenada co za ciemnogród
OdpowiedzDziadek, z Twojego komentarza można wywnioskować tylko tyle, że nie lubisz motocykli (i innych pojazdów spalinowych). Po kiego grzyba wchodzisz na strony o motocyklach? Za dużo wolnego czasu na przymusowej kwarantannie czy co?
OdpowiedzDziadek głupszej wypowiedzi nie czytałem już dawno...
OdpowiedzZa to z samochodu to już spalin niema
OdpowiedzNie wszyscy chyba rozumieją definicję kwarantanny; "Kwarantanna – przymusowe czasowe odosobnienie ludzi, zwierząt, roślin lub towarów, co do których istnieje podejrzenie, że mogą być ...
OdpowiedzTo w końcu minister zdrowia czy wiceminister zdrowia?
Odpowiedz