Czy można jeździć w czasie kwarantanny? Hiszpańska policja zdecydowanie odpowiada [FILM]
Efektem ubocznym surowej kwarantanny, obowiązującej we Włoszech i w Hiszpanii jest rosnąca frustracja, zarówno mieszkańców, jak i służb. Proste zwykle czynności mogą niespodziewanie eskalować do rangi groźnego konfliktu.
Kulturalna interwencja hiszpańskiej policji wobec motocyklisty zakończyła się jego skuciem i aresztowaniem. Widać wyraźnie złość policjantów, którzy zmuszeni byli marnować czas na niesubordynowanego bikera.
Mamy nadzieję, że w naszym kraju nie będzie dochodzić do podobnych sytuacji. Od środy obowiązują ograniczenia w poruszaniu się, policja weryfikuje czy nasze wyjścia z domu spełniają wymogi rozporządzenia. Przypominamy, że zgodnie z prawem wolno nam wyjść tylko dla zaspokojenia ważnych potrzeb bytowych - do sklepu, apteki, czy na samotny spacer.
Komentarze 4
Pokaż wszystkie komentarzeGowniarz widac chyba nie wiedzial jak swiat funkcjonuje i myslal, ze mozna gliniarza popchnac jak kolege z liceum heh. Dobrze mu zrobili.
OdpowiedzNie znam hiszpańskiego, ale motocyklista sam jest sobie winny. W takich sytuacjach ładnie się przytakuje, mówi się że jedzie się po bułki, przeprasza i się znika. Agresja i dyskutowanie nigdy nie ...
OdpowiedzSzkoda ze pocjant rzucił kaskiem. Za takie coś rzucilbym tym policjantem.
OdpowiedzDostalbys paralizatorem i sie zesral, a potem by cie we trzech palami oblozyli. Za duzo filmow sie naogladales.
OdpowiedzPodziwiam cierpliwość policjanta. Już na początku powinien go skuć. A za ten atak i odepchnięcie powinien srogo potraktować typa pałą.
Odpowiedz