Jazda motocyklem jesienią. Teraz szczególnie uważaj na leśne zwierzęta!
Początek okresu jesiennego to czas wzmożonych wędrówek zwierząt. Niestety fakt ten potwierdzają ostatnie, tragiczne doniesienia z dróg. Zwracajmy szczególną uwagę na znaki i jeszcze uważniej obserwujmy okolice drogi.
Zwierzęta pojawiają się na drogach najczęściej o świcie i o zmierzchu. Nie należy jednak tej wskazówki traktować jako zachęty do beztroskiej jazdy w ciągu dnia - wczesna jesień to czas wzmożonych wędrówek zwierząt leśnych, które szukają jedzenia i przygotowują się do okresu zimowego.
O tym jak niebezpieczne może być spotkanie z dziką zwierzyną świadczą coraz liczniejsze informacje z dróg. Kilka dni temu w zderzeniu z sarną zginęli kierowca i pasażerka motocykla. To zaledwie jedno z tragicznych zdarzeń, które powinny dać nam do myślenia. W ubiegłym roku w wypadkach z udziałem zwierząt zginęło 13 osób.
Policja radzi, aby podczas jazdy jesienią bacznie obserwować pobocza. Warto pamiętać, że sarny, jelenie i dziki to zwierzęta stadne. Jeśli zauważysz jedno z tych zwierząt przebiegające przez drogę, możesz być niemal pewien, że w pobliżu jest reszta stada. Pewną wskazówką podczas obserwacji poboczy mogą być odblaski oczu zwierząt pojawiające się w zaroślach.
Oczywistą radą na jesienne podróże jest ograniczenie prędkości, szczególnie na odcinkach oznaczonych znakiem A-18b Uwaga, zwięrzęta leśne. Większośći wypadków z udziałem zwierząt można by uniknąć, jeśli kierowca miałby czas na reakcję.
Jeśli, mimo zachowania wszelkich środków ostrożności, dojdzie do kolizji ze zwierzęciem, nie zostawiaj go na drodze. Po pierwsze ranne zwierzę cierpi, po drugie stanowi ogromne zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Zabezpiecz miejsce zdarzenia tak samo jak miejsce każdego innego wypadku - jeśli masz trójkąt, rozstaw go, jeśli nie, użyj kamizelki odblaskowej, folii NRC lub innej widocznej z daleka rzeczy rozwieszonej na przykład na położonej na drodze gałęzi. Włącz światła awaryjne. Unikaj zbliżania się do rannego zwierzęcia, może ono być niebezpieczne.
Komentarze
Pokaż wszystkie komentarze