Jak one brzmią - MZ ETZ 251 vs Jawa TS 350 [ANKIETA]
Są takie motocykle, których brzmienie nie sposób pomylić z jakimikolwiek innymi… Jeśli kiedykolwiek mieliście do czynienia z MZ ETZ 251, czy Jawą TS 350, to istnieje duża szansa, że do dziś jesteście w stanie odtworzyć w swojej pamięci charakterystyczne dźwięki pracy tych silników.
Jeśli jednak nie jesteście w stanie, to poniżej krótkie przypomnienie. Jak już odsłuchajcie, koniecznie zagłosujcie na swojego faworyta i dajcie znać, za co kochaliście dwusuwy z lat 90.
MZ ETZ 251 to następczyni ETZ 250 i większa siostra modelu ETZ 150. Motocykl produkowany w latach 1988-1991. Jeden cylinder, dokładnie 241 ccm pojemności, 5-biegowa skrzynia i oczywiście dwusuwowy rytm pracy jednostki. Prędkość maksymalna około 130 km/h, przynajmniej teoretycznie, bo wiem, że kilka osób napisze za chwilę w komentarzach, że "ich emzetka jechała ponad 140…". Jeśli ten motocykl nie śnił ci się po nocach, to znaczy, że śnili o nim twoi rodzice…
Jak brzmi MZ ETZ 251?
Jawa TS 350 królowała na naszych drogach w podobnym czasie, gdyż jej produkcja wystartowała na początku lat 90. Skrót TS w nazwie oznacza Twin Sport. Motocykl napędzała dwucylindrowa, dwusuwowa jednostka o pojemności 343 ccm, rozwijana i ulepszana przez czeską Jawę długimi latami. Modelem pokrewnym była CZ 350. Motocykl dysponował czterobiegową skrzynią i rozpędzał się do około 130 km/h… W iluż to wyścigach ulicznych weryfikowano, czy szybciej pojedzie ETZ 251, czy właśnie Jawa…
Jak brzmi Jawa TS 350?
Na koniec dodajmy tylko, że prawdziwemu znawcy dwusuwów z lat 90., do rozpoznania ETZ 251, czy Jawy TS 350 nie jest nawet potrzebny dźwięk, bo w zupełności wystarczyłby mu sam zapach tych maszyn…
Komentarze 5
Pokaż wszystkie komentarzeOba motocykle zasługują na szacunek Etz250/251 czy Jawa Ts350, piękne wpomnienia Film z pracy obu maszyn https://youtu.be/IhGFpzCP_H0
OdpowiedzPanowie redaktorzy, Produkcja modelu TS (typ 638.1 dla ciekawskich) NIE wystartowała na poczatku lat '90, tylko w 1984.
OdpowiedzSezon ogórkowy w pełni. Na Ścigaczu brakuje mi merytorycznych artykułów poświęconych technice motocyklowej, mechanice. Tymczasem albo jakieś durne filmiki z YouTube, albo reklamy, albo wykopy ...
OdpowiedzCześć XXX! Dzięki za komentarz. Mamy w redakcji przynajmniej dwie osoby, które dobrze się czują w tematach technicznych. Problem leży gdzie indziej - jest bardzo niewiele osób takich jak Ty, które w techniczne tematy chcą się zagłębiać. Obserwujemy statystyki, obserwujemy czego motocykliści szukają w internecie i do jakich materiałów najchętniej zaglądają. Na podstawie tych obserwacji tworzymy treści. Mówiąc krótko - dajemy Wam to, co czytacie najchętniej :) Oczywiście pozostaje jeszcze coś takiego jak "misja" oraz dbanie o "mniejszość". Dlatego piszemy np. o różnych dyscyplinach motosportu, również tych niszowych. Jeśli masz jakiś konkretny pomysł na materiał techniczny to możemy go zrealizować, pytanie ile osób poza Tobą ucieszy ;) Coraz więcej osób chce wiedzieć jak jeździ się danym motocyklem, jakie są odczucia wrażenia i osiągi, a coraz mniej osób obchodzi, jak to wszystko działa i na czym polega. Tak wynika z naszych obserwacji. Pozdrowienia!
OdpowiedzJestem świadomy, że tak może wyglądać rzeczywistość portali motocyklowych. Pytanie tylko, czy ludzie nie czytają tego typu treści z prozaicznego powodu, a mianowicie dlatego, że właśnie tego typu treści dominują. Nie oszukujmy się, tematy poświęcone technice motocyklowej i mechanice wymagają dużej wiedzy, zaangażowania, zgłębienia wiedzy, szukania merytorycznych źródeł. To, co irytuje mnie wśród polskich portali motocyklowych to to, że niemal wszystkie niemal przepisują od siebie tematy, często błahe lub wręcz idiotyczne. I tak na 3-4 dużych portalach motocyklowych oglądam ten sam filmik z policjantem, który "przepuścił motocyklistę" lub filmik ze zniszczeniem 2 motocykli tego samego dnia przez tego samego jeźdźca. Brakuje mi portalu, który wyróżniałby się profesjonalnym opracowaniem zagadnień z dziedziny mechaniki motocyklowej lub chociaż jakichś napraw, regulacji podzespołów motocyklowych. Jestem przekonany, że gdyby zaczęły się pojawiać solidnie opracowane, merytoryczne artykuły, znalazłyby one czytelników. Nie wierzę, że jest popyt tylko na bzdurne tematy, okraszone filmikami na podobnym poziomie. Wszak znaczna część motocyklistów lubi samodzielnie naprawiać i udoskonalać swoje maszyny, wielu z nich pasjonuje mechanika motocyklowa i sposób w jaki działają ich jednoślady. Jeżeli faktycznie w Redakcji znajdują się osoby, które dobrze czują się w technicznych tematach, bardzo proszę, niech nie boją się podzielić swoją wiedzą z czytelnikami. Ponieważ wśród polskich portali motocyklowych nie ma konkurencji w obszarze, o którym piszę, moglibyście się wyróżnić i zostawić innych w tyle oraz być może zyskać nowych czytelników.
OdpowiedzMimo wszystko wciąż pozostaje kwestia skali... Tematy techniczne, naprawdę solidnie opracowane, już były publikowane i spotkały się z bardzo niewielkim odzewem. Dlatego na ogół piszemy o nowościach, zmianach w przepisach, ciekawostkach z rynku... Pojawiają się również wspomniane przez ciebie, znalezione w sieci filmiki, ponieważ czytelnicy oczekują także rozrywki. Poszukujący tematów technicznych to niestety nisza. Tak jak zauważyłeś, tworzenie takich materiałów jest szalenie czasochłonne. Tymczasem działania każdego portalu, również tych motocyklowych, muszą mieć uzasadnienie ekonomiczne. Musielibyśmy to robić w wolnym czasie, a jak się domyślasz, wtedy wolimy jeździć lub sami pomajsterkować ;)
OdpowiedzJako ciekawostkę i przykład pokażemy Ci materiał z dziś - https://www.scigacz.pl/BMW,S,1000RR,2019,jakie,zmiany,i,co,kryje,sie,pod,owiewkami,,VIDEO,34715.html?fbclid=IwAR09Fo6gakcgoUz-IiBzMQ2eB-q_8BpFLq0jFqjUy81BDRLjxjedZppuFdA - jest naprawdę merytorycznie o najnowszym S1000 RR. Nie jest to typowy materiał techniczny, ale zdecydowanie konkretniejszy i bardziej techniczny od rozrywkowych filmików. A teraz wejdź na nasz facebook, gdzie wszystkie materiały ze strony głównej są postowane i po ocenie reakcji oraz komentarzy oceń, co bardziej interesuje ludzi - ciekawy materiał dotyczący nowego supersporta, czy porównanie dźwięków starych dwusuwów :)
OdpowiedzA może po prostu, Ci których interesują techniczne artykuły, nie są dziećmi któży wszystko lajkują i komentują.
OdpowiedzAle może mimo wszystko spróbujcie? chociaż raz na jakiś czas coś takiego wrzucić i zobaczyć jaki będzie odzew/zainteresowanie. Jeżeli słabe i faktycznie nie będzie to miało sensu - trudno, z czystym sumieniem będziecie mogli powiedzieć "próbowaliśmy, nie udało się". Motocykl mam od 2 lat, moją wiedzę i zdolności mechaniczne w skali 1-10 oceniam na mocne 1,5;) a chciałbym żeby było coraz więcej i żebym coraz więcej rzeczy mógł robić sam, bo to lubię i nawet głupia wymiana oleju czy naciągnięcie łańcucha daje satysfakcję. A wiedzę wolałbym czerpać właśnie np ze Ścigacza niż jakichś dziwnych forów, gdzie każdy niby jest najmądrzejszy, a często są takie głupoty, że ręce opadają.
OdpowiedzDokładnie. Przecież to nie musi być "albo A, albo B" - niech sobie będą jakieś sensacje czy aktualności, ale żeby na 10 opublikowanych treści, choćby 2-3 miały charakter merytoryczny - nawet za cenę mniejszej ilości lajków. A jeśli już linkować filmy na Youtube, to niekoniecznie jak się niszczy motocykl, ale np. jak ktoś dzieli się doświadczeniem przy naprawie danego motocykla, montażu akcesoriów albo omawia technikę jazdy (zakręty, uślizgi) itp. Jest sporo takich fachowych materiałów i je też warto promować. "Pieniądz gorszy wypiera z rynku pieniądz lepszy", tym bardziej więc warto trzymać poziom. Jest wiele takich firm, gdzie są działy rentowne i nierentowne, ale choć te nierentowne (np. działy badań i rozwoju) potęgują tylko koszty, to są istotne dla całości funkcjonowania przedsiębiorstwa. Warto mieć to na uwadze.
OdpowiedzZgadzam się i popieram XXX. Więc jest nas już dwóch! ;) Niestety ale polskie portale motocyklowe są żenujące. Powtórzę jeszcze raz: ŻENUJĄCE. Moim zdaniem to błędne koło. Redaktor się nie wysila, czytelnik nie dostaje nic co by go zainteresowało i wszyscy jadą po najniższej linii oporu. A tu najłatwiej powrzucać suchary z YT i kopiować jedni od drugich to dno. Zacytuję klasyka Rogera W.: "amused itself to death". Mam to szczęście znać jakiś tam język obcy, więc znikam na tamte strony. Szkoda nawet pojedynczych minut na stratę czasu jaką fundują polskie portale moto.
OdpowiedzJak dla mnie Jawa zawsze lepiej brzmiała ale za to MZ'tka było o wiele bardziej dopracowanym motocyklem i o wiele mniej awaryjnym. Piszę to jako osoba, która przejechała wiele km na Jawie. Mój ...
OdpowiedzJak brzmią te dwa motocykle wie każdy zapalony pasjonat motocykli. Dla mnie dźwięk silnika każdej MZ to "miód dla uszu".
Odpowiedz